Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[Nie obedrą ze skóry: dni ciemne i płoche,]


Rekomendowane odpowiedzi

Nie obedrą ze skóry: dni ciemne i płoche,
Nie zgaszą w krwi zapału, gdy będę powoli,
Rozdzielać na okruchy ich słońca swym szlochem,
Gdy będę aż do bólu morzyć kręgi woli.

Ptak jakiś karmił lotem zgęszczone powietrze.
Bądź przy mnie - blade światło i historio wołań.
Bo jestem dla przyszłości wiatrem, kiedy przestrzeń
Codziennym wędrowaniem trwoży się i kona.

Sny po to są, by były osłoną dla ramion,
Dla dłoni zawieszonych na niepewnych rzekach.
Czas biegnąc poszmerami odbiera wiatr krtaniom,
Zabiera siebie z żeber, z ziemskiego daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...