Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Twój uśmiech


Rekomendowane odpowiedzi

Spojrzałam na ciebie,
Miałeś ten głupi uśmiech na twarzy,
Przypomniał mi, że przecież tak też można zranić.

Ale kiedyś...

Kiedyś za ten uśmiech gotowa byłam
Wśród przekleństw oddać ci się
Siedemdziesiąt siedem razy,
Biec po ścieżce potłuczonego szkła
Zielonych butelek firmy Carlsberg,
Udając, że nie boli,
Nadstawiać wciąż drugi policzek
I przyjąć setny cios,
Ciesząc się z tej intymności.

Spojrzałam na niego,
Ma zupełnie miły uśmiech na twarzy,
Przypomniał mi, że przecież mogę być szczęśliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam pomysl na wiersz szalenie mi sie podoba i to co chcialas przekazac. mam jednak wrazenie ze pare rzeczy nie gra w tym wierszu ze nie jest on tak zrealizowany jak powinien byc. czesc rzeczy zbednych, przegadanych, a czasami za malo czegos. hmmmm.. ogolnie plus za pomysl, temat wiersza podoba mi sie
pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś za ten uśmiech gotowa byłam
Wśród przekleństw oddać ci się
Siedemdziesiąt siedem razy,
Biec po ścieżce potłuczonego szkła
Zielonych butelek firmy Carlsberg,---------> (ten wers wyrzucilabym zdecydowanie)
Udając, że nie boli,
Nadstawiać wciąż drugi policzek
I przyjąć setny cios,
Ciesząc się z tej intymności.

ten fragment bardzo mi sie podoba, czuc w nim emocje.

popracowalbym nad pierwsza i ostatnia strofa, moze warto uzyc troche innych slow?
ale to tylko moje sugestie


:-))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...