Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wiedziałam, że się zmienisz. jak pogoda, podłoga, zgoda,
jak rytm naszego tak-tak. musi się, bo taka kolej fotografii.

pewnie masz wąsy i furę dzieci. ja – babie lato we włosach.
na szczęście jest sepia i pigułki na sen. moja nowa zmywarka

mruczy i miga zielonym światełkiem. dziwi się, że piszę.
jak ja. ona też lubi eufemizmy. nie nazywa garów – garami.

jakie to proste – przemilczeć, niedosłyszeć. nie dopowiedzieć.
że… i że… wolałabym, gdyby przez nasze palce przesuwało się prawdziwe.

ciągle mam ochotę na rzeczywistą kolację na trawie.
ćwiczę, by nie zwariować. zaszczycasz słusznym dobranoc.

zgrzebną balladę w kiepskiej rozdzielczości.
tylko przeproś, poproś, oproś, proś, roś, oś, ś.

Opublikowano

Malownicza "tęsknotka - zachcianka". Jednak nie używałabym już tej wyświechtanej konfabulacji.

Znam ją ze szpitali psychiatrycznych, a ostatnio wylazła na ulice. Szkoda dla niej Twojej poezji!

Pozdrawiam. Elka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...