Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kochasie


Rekomendowane odpowiedzi

Kochasie

Lato,lato,lato,
W zbożach złotą szatą.
Na liściach zieleni,
W szafirach półcieni.

Tam złotem,to bielą,
Jaśminy anielą.
W listowiach kaliny,
Wspomnieniem dziewczyny.

Nocny słowik piska,
Podglądając z bliska.
Kochanków ostrożnych,
Do tego bezbożnych.

Księżyc im przyświeca.
Chłopiec się zaleca.
Och będzie radocha,
Gdy zbłądzi w pończochach.

Dobrze mu to idzie,
Przy księżyca widzie.
Teraz by go zgasił,
Gdy ją zambarasił.

Księżyc nie ugięty,
Wobec niego święty.
Zaświadczy gdzie trzeba,
gdy się zrzeknie nieba.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...