niech cię nie prześladuje

[Zbyszek_Dwa]

spartański kwiat
na skrawku zieleni
dziecko na widok matki
w bramie psiak

kromką chleba
przytulić zwyczajność
w każdy zmierzch
światłem następnego dnia

i cierpliwość łanów
po każdy brzeg
milknie

szmer piasku

[teresa943]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

przepraszam Zbyszku, choć to nie warsztat, ale muszę zamieszać :),
tak mniej więcej czytam ten wiersz:

spartański kwiat na skrawku zieleni
dziecko na widok matki
w bramie psiak z kromką chleba

przytulić zwyczajność zmierzchu
światłem następnego dnia
cierpliwość łanów i szmer fal
na piasku

wciąż zamiera echem

oczywiście to tylko moja sugestia a Twój wiersz,
jednak radziłabym dopracowanie warsztatowe,
bo zamysł tego wart ;)

serdecznie pozdrawiam :)
Krysia