Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bajka o nietzsche-m


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Czyżbym stała się podobna dzieciakom i ściągnęła tytuł? Boleję, ale efekt jest przypadkiem, szczególnie, że tak nieodparcie z tego nazwiska narzuca się kalambur.

W nadziei, że nie chowasz urazy dziękuję za opinię, szczególnie za ostatnie zdanie. Serdeczności. Elka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie lubię strasznie tego typu motywów zwierzęcych (owadzich) w wierszach,
rozmawia sobie skowronek z komarem i ja już nie potrafię traktować tego poważnie (mea culpa)
paradoksalnie lubię za to bajki. no to bierzemy kurs na stylizację bajkową, jednak o ile pointa jest znakomita i bardzo w tej stylistyce (nawet jeśli to li tylko parafraza)
to trochę brak tutaj bajkowego dystansu i ironii we wprowadzeniu, więc z tej strony też nie znajduję spełnienia. nie wiem, może zawinił dobór aktorów dramatu.
na końcu przyznaję tylko - niezły wiersz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie lubię strasznie tego typu motywów zwierzęcych (owadzich) w wierszach,
rozmawia sobie skowronek z komarem i ja już nie potrafię traktować tego poważnie (mea culpa)
paradoksalnie lubię za to bajki. no to bierzemy kurs na stylizację bajkową, jednak o ile pointa jest znakomita i bardzo w tej stylistyce (nawet jeśli to li tylko parafraza)
to trochę brak tutaj bajkowego dystansu i ironii we wprowadzeniu, więc z tej strony też nie znajduję spełnienia. nie wiem, może zawinił dobór aktorów dramatu.
na końcu przyznaję tylko - niezły wiersz.


Stanowczo upieram się, że bajkowy dystans i stylizacja są na swoim miejscu. Ironia jednakże w tej akurat "bajce" jest niczym, a spełnieniem już na pewno. Ma być niekończące się dno. Powielane na dodatek dwulustrzanie. Z culpa niepowagi - absolutio całkowite.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wchodzę do łazienek, tu taki chłód,  po drodze zjadam dwie garście białej morwy; czyste, zielone piękno z miłym miąższem w ustach. Podziwiaj piwonię, jej jedwabne piórka,  ja w takiej sukni, o tym odcieniu  dam ci pocałować koniuszka. Domowa lemoniada: Zebrane ze spaceru kwiaty lipy, pąki róż z  eteryczną skórką z mandarynki zalej  wrzątkiem, tę lekko posłodziłam ksylitolem. Ale pyszne.       @violetta

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Leszczym Zgrabnie odnajdujesz się w morskiej tematyce, a tekst zgoła traktuje o czym innym. Niemniej sam Neptun przymyka oko, na dzisiejszy mini rejs i nawet dziewczyny z tawerny udają, że wierzą, bo prawdziwa gratka na maksa kosztuje

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Fajny tekst. Pozdrawiam :)
    • @befana_di_campi   Większość tutejszych ludzi daje komentarze pod konkretną osobę, aby wywołać z góry zaplanowane emocje, niestety: daję różne komentarze i różnym ludziom, równocześnie: bardzo dużo czytam, większość ludzi - nie i nie wiedzą o co chodzi, jeśli chodzi o pani wiersz, to: treść - melodyjna, forma - chaotyczna.   Łukasz Jasiński    Befana di Campi to Wróżka z Pól Flegrejskich (Włochy), otóż to:   ITALIAM! ITALIAM!   1 Pod latyńskich żagli cieniem, Myśli moja, płyń z aniołem, Płyń, jak kiedyś ja płynąłem: Za wspomnieniem - płyń spomnieniem...   2 Dookoła morze - morze - Jak błękitu strop bez końca: O! przejasne - pełne słońca. Łodzi! wioseł!... Szczęść ci, Boże...   3 Płyń - a nie wróć-że mi z żalem Od tych laurów tam różowych, Gdzie Tass śpiewał Jeruzalem, I od moich dni-laurowych...   4 O! po skarby cię wysłałem: Cóż! gdy wrócisz mi z tęsknotą - Wiem to, ale proszę o to - Niech zapłaczę, że płakałem...   5 Pod latyńskich żagli cieniem, Myśli moja, płyń z aniołem, Płyń, jak kiedyś ja płynąłem: . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Za wspomnieniem - płyń wspomnieniem...   Cyprian Kamil Norwid    I on podobnie jak Zbigniew Herbert: kaleczył polszczyznę... Dlatego warto mnie czytać: zwiedziłem niemal całe Włochy - włącznie z Watykanem i San Marino i Neapolem, czasami własne wiersze tłumaczę na włoski lub na odwrót.   Łukasz Jasiński 
    • @Naj   A łaskawą panią Naj proszę o wyjątkową wyrozumiałość za moje komentarze wobec tej Wioletty - najbardziej znam ją i Agnieszkę (Somaliję) i one doskonale wiedzą czego ode mnie mogą się spodziewać - używam logicznych argumentów.   Z poważaniem Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...