Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

do lata


Rekomendowane odpowiedzi

po żniwach wena umiera
w posępnym słońcu
dogasa
ścierniska ślad
jeszcze wczoraj
w szeleście kłosów
tańczyłam
makowe suknie
zdzierał wiatr bezczelnie
bezwstydnie rozsiewał
życie

nim słońca promienie
chłodne
okryją ramiona
w makowych kwiatach
kołysać się będę
we śnie
w pogoni za wiatrem
uniosę się w tańcu
zadzierając sukni fałdki
w zbożu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...