Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wrażenia z podróży


Rekomendowane odpowiedzi

Jadę trasą katowicką,
Wiatr za szybą cicho gra,
Tabun tirów tuż przed maską,
Gdzieś przed siebie wściekle gna.

Na liczniku mam stówaka,
Motor równą pracą brzmi.
A horyzont przybrał burzą
I piorunem cicho grzmi.

W koleinach zdrowo rzuca,
Ściskam dłonią mocniej ster.
Na pobocze prostytutka,
Wyszła z lasu już na żer.

Za zakrętem kiepskiej drogi,
W radiowozie gliniarz tkwi.
Nikt nie umie odpowiedzieć,
Czy namierza, czy też śpi.

Chcąc wyprzedzić kilka tirów,
Przyspieszenia pedał pcham.
I choć stary mój mercedes,
Już do przodu ostro gnam.

Zaraz za mną, do zderzaka,
Przywarł jakiś młody świr.
Siejąc terror na asfalcie,
Wciąga mnie w szaleńczy wir.

Nie poddając się naciskom,
Wyprzedziłem tirów sznur.
Świr nie bacząc na kierowców,
Grzał zygzakiem w stronę gór.

B.A.C. Stork

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...