Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mądry Stwórca zrozumiał potrzebę istnienia
zaczynając na niczym stawiać pierwsze kroki
pomyślał - co uczynię nadam sens głęboki
wyciągnął rękę mówiąc - niech się stanie Ziemia

sześć dni ciężko pracował każdy krok oceniał
na wieczność parafując rzecz swoim imieniem
a gdy stworzył człowieka tchnął w niego sumienie
by z rozsądkiem używał głowy i ramienia

siódmego dnia spoczywał lecz go nurtowało
czy nie za długie ręce przypiął człowiekowi
może jeszcze wszystkiego będzie mu za mało

gdy zapomni żyć z sensem jeśli się znarowi
zniweczy moje dzieło (co by się z nim stało)
ale zasnął zmęczony a sens został w słowie

Opublikowano

Czyta się jak sciąge niesfornego ucznia który przyniósł ją na lekcje religii gdzie katecheta zadał sprawdzian z księgi genezis. "mądry Stwórca" trąci swądem wypchanego trocinami bobra, jest to fraza tak mało zaskakująca i tak banalna że już po pierwszej linijce wiadomo że nic fajnego z tego wiersza nie będzie. Gdyby mądry stwórca zrobił coś głupiego to by może miało sens, ale że mądry stwórca robi mądre rzeczy to jest coś co powinno być użyte w prozie nie w liryce.
Przy tych rękach widać że coś się dzieje, ale niestety nie doszło to do skutku, trochę jak lądujący tupolev co zahaczył o zasadzone przez stalinistów brzozy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...