Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zasypiając
przemykałem bezszelestnie
kołysany serca rytmem
dotykałem opuszkami palców
skóry cienkiej
jak pergamin
grałem struną
jedną tylko
w uszach aria brzmiała
przemykałem bezszelestnie
smakowałem cię ustami
odkrywałem wciąż na nowo
czułem znowu
mocniej
głębiej
ty jak dawniej
łaskotałaś mnie włosami
twoje dłonie były wszędzie
z drzewa owoc mi podałaś
cierpki posmak
dreszczem ciała nam zadrżały
cisze wypełniły szeptem
zasypiałem
kołysany twoim wnętrzem

Opublikowano

Hm. Podejdę jak do swojego. Staram się unikać powtórzeń (również tych domyślnych), słów, przyimków, sylab początkowych słów sąsiadujących. Tworzę strofy - by dać oddech czytelnikowi.

Jedni lubią drudzy nie akceptują gmerania w tekście, najwyżej się sparzę:

"zasypiając
przemykałem bezszelestnie
w kołataniu
dotykałem skóry
cienkiej jak pergamin
grałem struną

odkrywałem na nowo
czułem
mocniej
głębiej
ty jak dawniej

łaskoczą mnie włosy
jak owoce
cierpkiego posmaku
dreszczem drżą
wypełniają szept

zasypiamy
kołysani wnętrzem"


Aha, i nie stosuję interpunkcji łącznie z trzykropkami na końcu..
A kiedyś dawniej pisałem podobnie jak Ty teraz :) Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oczywiście staram się słuchać-tylko"przemykałem bezszelestnie
w kołataniu "jest do d*** juz wolę swoją wersję:) a to....""odkrywałem na nowo
czułem
mocniej
głębiej
ty jak dawniej

łaskoczą mnie włosy
jak owoce
cierpkiego posmaku
dreszczem drżą
wypełniają szept"
rozumiem,ale to się kupy nie trzyma :)
i na koniec nie "my" ja
przejście od jednej osoby na dwie jest nieuzasadnione

mimo to dziękuję i pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oczywiście staram się słuchać-tylko"przemykałem bezszelestnie
w kołataniu "jest do d*** juz wolę swoją wersję:) a to....""odkrywałem na nowo
czułem
mocniej
głębiej
ty jak dawniej

łaskoczą mnie włosy
jak owoce
cierpkiego posmaku
dreszczem drżą
wypełniają szept"
rozumiem,ale to się kupy nie trzyma :)
i na koniec nie "my" ja
przejście od jednej osoby na dwie jest nieuzasadnione

mimo to dziękuję i pozdrawiam
A wg mnie do niczego jest na przykład wyrażenie "kołysany kołataniem". Takie "koł-koł-", i też jakoś za bardzo nieuzasadnione.
Powodzenia mistrzu :)
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oczywiście staram się słuchać-tylko"przemykałem bezszelestnie
w kołataniu "jest do d*** juz wolę swoją wersję:) a to....""odkrywałem na nowo
czułem
mocniej
głębiej
ty jak dawniej

łaskoczą mnie włosy
jak owoce
cierpkiego posmaku
dreszczem drżą
wypełniają szept"
rozumiem,ale to się kupy nie trzyma :)
i na koniec nie "my" ja
przejście od jednej osoby na dwie jest nieuzasadnione

mimo to dziękuję i pozdrawiam
A wg mnie do niczego jest na przykład wyrażenie "kołysany kołataniem". Takie "koł-koł-", i też jakoś za bardzo nieuzasadnione.
Powodzenia mistrzu :)

zmieniłem kołatanie na rytm :) może być ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @kano Wiersz jest bardzo liryczny, miękki w brzmieniu, pełen tęsknoty - wszystko w nim płynie spokojnym rytmem. Zastanowiło mnie tylko jedno słowo: „szwędzą”. Wiem, że jest poprawne, ale ma dla mnie odrobinę potoczny, szorstki odcień i przez to wybija się z całej delikatnej tonacji wiersza. Może to tylko mój odbiór, dlatego zapytam - czy użyłeś tego świadomie, jako kontrast? Pytam z ciekawości, bo reszta jest tak subtelna, że to jedno słowo od razu zwróciło moją uwagę. Bo jeśli ma być koniecznie do rymu, to znalazłam jeszcze słowa błądzą  snują   krążą  migoczą przemykają
    • Kto powstrzyma ten czas Zatrzymaj, niech wszystko się cofnie Pragnę na nowo doświadczyć tej miłości Byłem z tobą w świecie pełnym miłości Nie zdążyłem poczuć siły miłości Kilka lat, jedna chwila i już cię nie ma Różowa gwiazda, nie my byliśmy dla siebie najcenniejsi Tańczyliśmy w życiu w zgodzie z naszym rytmem, rytmem miłości Zatrzymaj, wszystko już się zdarzyło, nieoczekiwany koniec Fotografie, pamiątki oraz wspomnienia pozostały Idźmy naprzód, ponieważ życie nie zatrzymuje się Zamknął się pewien etap życia, w sercu i pamięci nadal trwa Te dni i noce, radość w sercu, życie było cudowne Dziś serce ma kolor wyblakły, żyję wspomnieniami                                                                                                                                 Lovej. 2025-11-18                  Inspiracje . Czas wspomnień
    • @huzarc   dzięki bardzo. napadło mnie !!!         @viola arvensis   Wiolu.   wrażliwość i przestrach wpędzają człowieka w stany emocjonalne z których nieszczęśnik zdaje sobie sprawę ale nie może ich powstrzymać.   wtedy wybuchają wierszem.   ten nieszczęśnik to ja.   a ten kwiat......   już jestem spokojny.   pięknie dziękuję:)            
    • @huzarc   Twój wiersz to poetycka wizja bolesnej przemiany która prowadzi do głębokiego poznania.   ostatecznie cykl przemijania (lutnia) nie jest straszny, lecz jest instrumentem który odbiera śmierci jej ciężar.   extra mocny !!!  
    • Ado niewyżyta! Ta baba bataty żywe ino da
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...