Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pory roku


Rekomendowane odpowiedzi

Już koniec lata.
Targany nicością,
upojony bezkresem nieba
- stoję po kolana zanurzony w grzechu.
Ostatni żółty liść,
kołysząc się leci w dół.
Klucz dzikich gęsi,
koło zatoczył... i zniknął
głośno gęgając za lasem.
Wciąż widzę twoje smutne oczy,
czuję dłonie splecione...nasze.
Jesień... potem już zima.
Kolejna zima bez ciebie.
Szron na mym sercu osiadł,
ptaki siedzą na naszym drzewie.
myślami często wracam...myślę
- czy ty wciąż masz wiatr we włosach?
Kolejna wiosna,
deszcz ze łzami się miesza.
Dni biegną
- początek lata.
Już się nie uśmiechasz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...