Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Droga


Rekomendowane odpowiedzi

Przechodził obok
pomyśleli
handlarz nadziei
więc pobiegli
wielu już było takich
co chcieli
wyłudzić jej choć odrobinę

Popatrz wołali
usłysz dotknij
mój syn matka
mąż żona
przecież mówili
słyszałem

A On słuchał
ich narzekań skarg
próśb jęków
rękę wyciągał
wznosił oczy
i brali
słowa miłość
serce Jego

Patrzyli
gdzie On spoglądał
i zobaczyli
Miłość
Ojca w Synu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...