Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wysuszony


Rekomendowane odpowiedzi

umieram powoli
tak z dnia na dzień
czekam, aż śmierć mnie wyzwoli
Boże, ja kocham
w każdym słowie i geście
o marzenia, życie się stracham
czemu na me pragnienia, nie odpowie wreszcie?
sunę przez dni kolejne
ociężałym cielskiem, polegnę
pod naciskiem życia- zdechnę
marzę o życiu, wzniosłości, o byciu
a nie o jakimś uczuciu w ukryciu
gdzieżeś lezież osobo rozpadła?
pozwól, abym twe straszne losy odgadła
czyżby twe marzenie znowu się wymkło?
czyżby to drżenie rozpaczą być zwykło?
gdzie twa namiętność postaci szara,
za formę cię nazwę- koszmarna mara!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...