Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W moim wzorowym świecie wytchnieniem jest pomyłka
Co przebija mą istność puginałem błogości
Tak dobrze wyprzeć czasem zamysł doskonałości
Doznając swej kruchości jak pęknięta łupinka

W zamęcie czystych zasad i wężowej niskości
Stąpać wciąż symulując, nieporadnego synka
Któremu na smak frajdy spływa bezecna ślinka
Choć umie już odróżnić grzeszność od moralności

To kłamstwo jest istotą, czarującą potrzebą
Lufą słodkiego szczęścia w której tkwi nasze niebo
Co z tego, że to fantom, gdy nieznana nam droga ?

A krew burzy się w ciele, pożądaniem żałosnym
I dręczy nasze myśli aksjomat bezlitosny
Że w tym świecie przenigdy nie osiągniemy Boga

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...