Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy na łące zakwitną kwiatki
gdy pojawi się uśmiech sąsiadki
kiedy na polu zawita mak
wtedy zrozumiesz jak mi cię brak

kiedy amorek strzały zapomni
i o miłość się ciebie upomni
to wiedz na wieki moja kochana
że moja na zawsze jest tobie oddana

gdy kładąc się spać pomyślisz sobie
czy ktoś w tej chwili myśli o tobie
wiedz że w myślach teraz mych
jest obraz słodkich oczu twych

marzę o chwilach spędzonych razem
które były wspaniałym obrazem
szczęścia uśmiechu i radości
których każdy nam zazdrościł

gdy spędzałem z tobą dni
wypełniały się me sny
sny magiczne niczym morskie fale
sny niczym anioł ze śniegu na wale

pamiętam ten szczery uśmiech twój
który kiedyś był także i mój
i twego głosu namiętny ton
który zabrał mi dziś on

pragnę byś była na wieki szczęśliwa
byś wiedziała że dla mnie to ty byłaś ta jedyna
i gdy w serduszku twym smutek zawita
moje z otwartymi skrzydłami cię znów przywita

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Po drugiej stronie Cienie upadają    Tak jak my  I nasze łzy    Bo w oceanie nieskończoności  Wciąż topimy się    A potem wracamy  Bez śladu obrażeń    I patrzymy w niebo  Wszyscy pochodzimy z gwiazd 
    • na listopad nie liczę a chciałbym się przeliczyć tym razem
    • Dziś dzień Wszystkich Świętych: Na płótnach ponurych I tych uśmiechniętych, Ale wspomnij zmarłych, Nie tych, co tu karły, – Co drzwi nieb otwarli! Choć w spisach nie ma, Bo jakieś problema... – Na dziś modlitw temat!?   Ilustrował „Grok” (pod moje dyktando) „Nierozpoznany święty”.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No dobrze, wyobrażam sobie, i - owszem, widzę to - ale  to ułuda, bo zastawiłeś pułapkę! Bo wiesz, że tym "nasze małe rozterki" rozciągnąłeś, rozpostarłeś wręcz przestrzeń płaską jak step, wyjałowioną, uśrednioną do granic możliwości... A te "rozterki", to przecież szerokie pasma gór, himalajów nawet! tych miriadów indywidualnych znaczeń, wcale nie nieistotnych, czy drobnych :) Toż w tym jest istota, że każdy patrzy własnymi oczami, każdy z osobna sięga w głąb i decyduje o skali przeżyć... Zatem nie ma "jednej taśmy", a każda taśma z osobna ma swój przebieg i swoją dramaturgię. Kręcę swój film i nawet, jeżeli świat staje na głowie, to raz to jest śmieszne, a raz nie, ale to ja o tym decyduję :)
    • Najgłębsze rany zadają ci których najbardziej kochamy. Rozsądek nie pozwala okaleczać się z premedytacją.  A tak przecież się staje gdy jesteśmy bierni, licząc na przypływ mądrości osób w/w.  Dzięki za komentarz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...