Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Subtelna poranna mgła


Rekomendowane odpowiedzi

Mam pod stołem słój plwociny
Zakupiony w Świebodzinie
Na me szóste urodziny
Przez dwóch członków mej rodziny

Lecz dlaczego wciąż nie mogę
Wczesnym rankiem wstając
Mojej nagiej, bosej nogi
nie brudzić w słój wkładając

I choć mam już lat trzydzieści
I obuwie noszę spore
Moja stopa się wciąż mieści
I nie zdążam wyjąć w porę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...