Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

budowlana mimika dwojga


Rekomendowane odpowiedzi

na końcu możemy się obwiniać za
przesolone łzy i zbyt kruche podniebienie
do rozgryzania twardych problemów

uczucia przestały się mieścić
w rękach, przedpokój wypełniony kolorem
kości słoniowej jakby miał się przebudzić
w prehistoryczne zwierze niszczące nam dach
tylko ten jest wciąż cały - w końcu
niszczeje się od podstaw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dość ciekawy treściowo (jestem budowlańcem i mnie zwiodło, he he) utwór.
Zastanowiłbym się jednak nad:
1) "twardych" - jak problem to i tak jest najczęściej twardy no i wynika z "kruchego podniebienia"
2) "się mieścić" - nie lepiej "mieścić się"...?
3) może tak: "jakby miał przebudzić prehistoryczne zwierzę (...)" - bez "się"
4) zamiast "tylko ten" - "tylko on" i bez "wciąż" cały wers jako oddzielny od reszty pod warunkiem pkt 5)
5) bez "w końcu niszczeje się od podstaw"...

Pozdrawiam.

Ps: aha i tytuł może "mimika dla dwojga"....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na końcu możemy się obwiniać za przesolone
łzy i zbyt kruche podniebienie
do rozgryzania twardych problemów

uczucia przestały się mieścić w rękach
przedpokój rozlany kolorem kości słoniowej
jakby chciał się zbudzić w zwierzęciu
niszcząc nam dach
tylko ten jest wciąż cały - w końcu
niszczeje się od podstaw
/


ja bym wprowadził takowe zmiany które myślę nie zagrażają wierszowi /

zgrabna refleksja / dobrze było być /

t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...