Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżeli jesteś teraz tylko w połowie, na smutno,
z miodową wódką, łyżką leżącą na lustrze
- to nie żyjesz. Widocznie spałaś za długo, niedobrze
jest spać do południa.

Twoje obecne podwórko, to dzieci biegające z nożami,
psy zjadające rakarzy, szubienice na tablicach ogłoszeń.

Wygląda to może paskudnie. Lepiej chyba tylko zgrabnie umrzeć.
Oprzeć się o przęsło torów, schylić z wysokości jej wysokość duszę,
złożyć ofiarę chodnikom.

Możesz zdjąć sweter drażniący ręce
na całej długości ramion. Obiecałaś zostawiać ślady,
symbole podtrzymujące pamięć. Wypatruję ich od miesięcy,
po kilka razy w tygodniu. Wyschniemy chyba przez zimę
jak bezy w mazurskiej cukierni.

Opublikowano

Witaj, Rafale. Czytam Twój wiersz i czytam, ale nie mogę go pojąć... Jakoś Twoje wiersze od lat kilku stały się niezrozumiałe dla mnie, choć lubię Twoje obrazowanie (bardzo wyraziste) i oryginalny, niepowtarzalny język.
Wpadnij czasami do nie na Początkujące podwórko, co? :-)
Pozdrowieństwa.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cześć Asiek,
Może się nawet tam przeniosę.
Szkoda, że nie przegryzasz się przez te teksty. Ale przecież jest zawsze własna NAJCENNIEJSZA przecież interpretacja. Nie przejmuj się, ja też SIĘ często nie rozumiem.

Bywaj zdrowa, Towarzyszko! :)
No to czekam na Cię na Petce z niecierpliwością! Wpadaj do nas, wpadaj! Przenieś się! Ja uważam, że warto - dlatego to zrobiłam. I nie żałuję.
Zdrowieństwa i szczęśliwieństwa. :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Interesujące porównanie.   Pozdrawiam :)
    • Piękny wiersz. To prawda, jesień zawsze oddaje, w końcu to czas zbiorów.    Pozdrawiam :)
    • Dziś są Twoje urodziny Więc wznieśmy toast Za Twoje zdrowie, świetny aktorze, Napijmy się dziś, bo jest okazja. Dziękuję Ci za chwile wzruszeń Za mnogość całą świetnych ról Od Janka aż po Mordowicza Dawałeś czadu – do diabłów stu! Oparłeś się też pokusie założenia Własnego teatru – szacun, chłopie, za to! Po co kolejny teatr na scenie? Kiedy to życie samo jest teatrum? Życzę Ci – „Janku” – kolejnych ról, Tak samo barwnych, tak samo świetnych, Jak właśnie ta w „Czterech pancernych”, Lub jak ta w „Klerze” sławetnych! Warszawa, 23 IX 2025   Dziś przypadają 86. urodziny Janusza Gajosa. Mam nadzieję że P. T. Jubilat nie będzie miał mi za złe, że uczczę Jego urodziny tym skromnym wierszem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Możesz "wstawiać" co chcesz... w miejsce kropek.     Nie rozumiem tylko - dlaczego próbujesz mnie wciągać w dyskusję porównawczą?    Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...