Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Okna tak pieczołowicie i
Z namaszczeniem czyszczone
Pewnie dawno w proch są rozbite
A może w nowe otwory wstawione
Domu innego znów patrzą?
I patrzą przez nie już inne oczy?
A moje dawne czy tam zostały
I czasem zalśnią nagłym wspomnieniem
Śladem łez lub szczęścia promieniem?
Kiedy znów widzę trawę zieloną i
Kwiat georginii , co namokły od deszczu
zwiesił głowę
A pod nim ptak płowy czyści pióra , aby
Odlecieć w swoja stronę
Ślad nieuchwytny jak poblask
Światła na śniegu od lampy
Wiszącej nad stołem
I cienie tych , których pamięć wyzwala
Pamięć co się znienacka otwiera
I tak usilnie się stara
Zapisać na zawsze drżeniem serca
Lecz ujęta zostaje w jakże niedoskonałe
I nie takie jak pragnie, słowa wiersza.

Opublikowano

Stary kredens tak pieczolowicie i
Z namaszczeniem czyszczony
Pewnie dawno w proch obrocony
A moze w nowe pomieszczenie wstawiony
Domu innego znow stoi?
I patrza na niego juz inne oczy?
A moje dawne czy tam zostaly
I czasem zalsnia nudnym wspomnieniem
(tu flaki z olejem)
Kiedy znow pale trawke zielona i
Kwiat konopi , co namokly od deszczy
zawiesil glowe:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Kolce... to świetne słowo na wiersz, można się wykazać. Całość bardzo fajna, a końcówka super.!. @Bereniko.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...