Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pocałunek w czarodziejskim ogrodzie


Momo_33

Rekomendowane odpowiedzi

Zamknij oczy na chwilę,
mój miły Wędrowcze
I usiądź przy mnie, tuż obok,
pod tej lipy cieniem,
Weź za rękę i poczuj,
jak dobrze mi z Tobą,
Wsłuchaj się w bicie serca
i rozpal płomienie...
Twych oczu blask widzę,
lecz twarz masz zakrytą,
Do uszu dolatuje Twój szept
miedzią dźwięczący,
Mówisz coś po cichu,
lecz sensu nie chwycę,
A po chwili Twe usta
dotkną mych warg drżących...
I stopimy się w jedno –
czyś ten, o którym marzę?
Czyżbym na Ciebie czekała,
nie wiedząc nic o tym?
Lecz Ty już za chwilę
znów podążysz przed siebie
I znikniesz mi z oczu –
szybko – jak sen złoty...


Zanim zaczniecie moi kochani komentować, powiem, że jest to fragment wiekszej całości, mianowićie Bajki pisanej wierszem, pod wspólnym tytułem Czarodziejski ogród.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za te komentarze, choć jesli chodzi o wpis Tery, to niestety czuję że nie jest to ten typ odbiorcy, o jakiego mi chodzi. Mam wrazenie, że nie zrozumiała przenośni i zbyt dosłownie pojęla ten wiersz, podobnie zresztą jak jej "przedmówca" Pan Marek. Ale i tak fajnie, że ktoś chciał to skomentować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...