Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @viola arvensis To wiersz, który emanuje ciepłem i prostą ludzką dobrocią. Czuć w nim łagodny oddech wiary w sens codzienności, z pozoru pełnej chłodu, ale też małych, uporczywych przebłysków nadziei i radosnych gestów.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ten fragment wyjątkowo zadziała na moją wyobraźnię. Dosłownie zobaczyłam siebie i ją na przeciw mnie...   to też takie wymowne. Świetnie Ci wychodzą te uosobienia, podoba mi się taki Twój styl pisania. 
    • @Berenika97   Bereniko.   mam takie stany umysłu w których uplastyczniają sie różne wizje.   więc czasami coś piszę , podobnie zresztą jak Ty, co jest czymś głębszym niż wersy miłosne tkane jak nić babiego lata.   może trochę prowokuję i wzbudzam niepokój ale to zawsze tylko poetyckie zaklęcia.   Ty to rozumiesz doskonale - a ja dlatego tak lubię Twoje komentarze.   dziękuję Bereniko :)    
    • @tie-break To bardzo dobry, dojrzały wiersz. Jest  subtelny, inteligentny i dobrze wyważony między obrazem a refleksją. W rezultacie cały wierszbalansuje na granicy egzystencjalnej zadumy i poetyki miejskiej melancholii, przy zachowaniu lekkości języka.
    • Bywa, że zima doskwiera i na nic z niebiosów promienie, duszę płatami mróz ściera siarczyste kąsa cierpienie.   A bywa chłody dokoła a w tobie przebiśnieg zakwita i radość duchowa cię woła i wiosnę ożywiasz w zachwytach.   I bywa, że gubisz swe myśli i lecą z czerwienią i złotem i tylko się cały zamyślisz ochoty odkładasz na potem.   A czasem jak słońce zachwycasz rozświetlasz, zmarzniętych ogrzewasz i wszędzie to światło przemycasz i Bogu dziękczynny hymn śpiewasz.   Tak mija lato za wiosną i zima odchodzi z jesienią. Ty zostań tą cząstką radosną, niech serce twe iskrzy zielenią.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...