Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zmęczona


Rekomendowane odpowiedzi

Jej twarz była zmęczona
to widać
blada jak aksamit
w dłoniach trzymała papierosa
I błagało o choć trochę spontaniczności
krople miłości
ciut beztroski

Bo czuła ogarniającą ją pustkę
i była zimna od środka
krzyczała szeptem by ktoś ja przytulił bo jest jej tak cholernie zimno
lecz jej jedyna nadzieja milczała
az sama nie mogła uwierzyć ze jest az tak obojętna
a może porostu bezlitosna?
a może po prostu na to zasłużyłam?-myślała
tak chyba było by naj prościej usprawiedliwić anioła


Ohh tak mój anioł był cudowny jedyny w swoim rodzaju
szeptała gdzies,głos rozchodził sie po pustym pokoju
choc wyobrażała sobie las we mgle
świat idealny
az łzy napływały do oczu
te światło przedzierające sie przez gęstą mgłę
te ciepło nie wiadomo z skąd
i mój anioł moja rusałka kobieta idealna pod każdym względem
Ideały nie istnieją ktos mówił
mówił brednie! Ona jest ona istnieje naprawdę
wciąrz wmawiała sobie
ale po co? to jak by wbijać sobie jeszcze mocnej kolec w serce
moze bez kolca nie umiała zyc
a moze wyciągniecie go oznaczało smierc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...