Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czas sentymentalny


Rekomendowane odpowiedzi

wędrując przez pruderię
negliżowych ulic
odrywa szept podstopie
rozgrzane marzenie

wystarczy dłonią chwycić
powietrza jako dzieci
trzymają kolorowe
wiatraczki przed buziami

czy była taka chwila
że obieg ruchu fałdek
monument wzniósł na wargach
w akcie architekta

na wargach któryś z dzieci

czy cały czkawką czasu
dróg rozdzieranego
przepadał milą wysokości
gdy oczy utraciły szyb pozorny
do nietkniętych rąk

wracając do wiatraczków
jedynie duch wyliczy
przedziwne równanie
między mostem wydźwigniętym
na płatkach wiatraczków
które leżą na plastyku

a dreszcz na skórze
z pewnej racji
że odczuwa wiatr podobnie
jak wiatraczki kolorami
a skóra jest nierówna
poprzez smagłość wiatru
odpowie że pomiędzy mostami
śpi nierówność

tam czyhają owe znaki

potrzeba dmuchać w słońce
już nie przyjdzie wschód dmuchawców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...