Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

robak zalągł się w miejscu
scyzorykiem wyciętego kocham
rozmnożył się do korzeni
rozmienił marzenia

pod ostrzem siekiery
jeszcze zapłakało
widowiskowo
ostatni raz
poszybowało ptakiem
koroną w dół

siedzimy na powalonym pniu
księgując słoje zysków i strat
z ostatniej deski zrobimy drzwi
do starannego zamknięcia

Opublikowano

Z pomysłem, porównując miłość do drzewa, serce do wyciętego miejsca, przemijanie do robaka, korzenie jako fundament. Całkiem przyzwoicie wyszło. Bez tanich zwrotów "zapłakało" "marzenia" byłoby lepiej.

Opublikowano

Poważna refleksja z dobrą metaforą. Tak oto drzewa przydają się poetom. Najpierw - na kołyskę, w końcu - na ostatnie drzwi. Po drodze - do wycinania wyznań pierwszej miłości scyzorykiem z nadziei.

Mądre to i zgrabne w formie. Pozdrawiam, Para:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jezusie, poszybowało ptakiem? To drzewo ma ptaka????????
Ten wiersz powinien być dozwolony od lat 18!

:D :D :D

podoba mi sie pomysł
no i puenta z drzwiami
mnie tak cieszy ciepło robi w sercu
dzięki za ten kawałek
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...