Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chcialbys zglébic
moje tajemnice
skrywane
w mrokach mojej wyobrazni
chcialbys poznac
moje mysli
blàkajàce sié
po bezdrozach
w otchlani niepojétej
chcialbys zobaczyc
moje oczy
gdy blask w nich
odbija prawdy
przez Ciebie uznane
chcialbys wino spijac
z moich ust
a potem karmic sié widokiem
ciala nienagannego
w koncu chcialbys
ujarzmic to
co we mnie szalone
wyciszyc
mojej duszy dzwiéki
ucywilizowac
dzikosc mej natury
i uczynic
na zawsze sobie oddanà
stop ! stop !krzycze
cala sobà
to sà Twoje pragnienia
moje serce nie bije
twego rytmu
dlatego zabieram
Czajkowskiego,Mozarta
Bajora
i oddalam sié
na bezpiecznà wyspé samotnosci..

Opublikowano

witam Ciebie
Twoj wpisany tekst niczym sié nie r ozni od mojego bynajmiej na moim kompie
tak, pisze z francuskiej klawiatury i nie mam mozliwosci zmiany znakow tym bardziej, ze pisze ze sluzbowego kompa,,ale
od stycznia przywioze sobie polski laptop z kraju i juz nie powinno byc literowek ani niepolskich znakow
przepraszam za to wszystkich.przesylam pozdrowienia

Opublikowano

hej ,mam prosbe
czy ktos moglby wypowiedziec sie co mysli o tym,,,,wlasnie czym
moze wiersz to zbyt dumnie i ambitne slowo na to co ja napisalam
zatem .do tego co napsialam...
dziekuje

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzień długi, kolejny. Bez tytułu, smaku, treści. Smutny, ciasny, tłoczny  ode mnie samej. Wisi jak mgła między ścianami.  Leżę. Siedzę. Nie ruszam w dal. Czas przemyka bokiem,  nie pytając, czy go potrzebuję. Wczoraj? Jakby było tym samym, co dziś i jutro. Bez znaczenia czasu, godziny, pory. Ciężar ciała?  Bardziej myśli. - Zamykam oczy, w głowie tysiące miejsc, zdarzeń, twarzy. Jestem wszędzie jednocześnie,  lecz niespójnie, chaotycznie, bez porządku zdarzeń, lat i ludzi. Bywam w miejscach,  gdzie działy się początki przygód, gdzie coś się zaczynało lub kończyło. Przemyślam, rozmyślam, wymyślam wersje, które mogłyby się zdarzyć. Jeszcze bardziej  budując korek w głowie. - Znam wielu ludzi. A może ich nie znam? Twarze obce, choć znajome. Bliskie, lecz z innych światów. Nie do mnie, albo ja do nich. Nie pasuję. Lub nie chcę pasować?  Chcę nowych słów. Spojrzeń. Dotyku. Braku lęku. Ciszy bez chaosu. Lecz jestem sama, ze świadomością, że nawet wśród ludzi czuję się inna, obca. - A ja? Szukam. Lecz nie wiem czego. Może siebie? Czasem... Czasem czuję delikatną woń w mgle szarej, przebłysk różu w płomieniach ognia, na głębokim morzu. Śmiech. Taniec. Muzykę. Smak ciepła -  ciepła bliskich. Jeszcze chwilę tu pobędę. Daj mi chwilę. Poszukam. Pomyślę.
    • @Jacek_Suchowicz... wywala mnie z mojego okienka.. nic nie rozumiem. a kleiłam wersy...         chłop w podwórzu - kulturysta ? - w klatce kury gania       to dlatego ciągle brudna no i fetor.... "leci"... ;)       w wyobraźni przędzie nici - by tak przepiórzyca jakaś       ale całkiem na poważnie - woli kury macać   czas ucieka, ale idźmy z nim.. w parze... :) pisząc np. riposty na nasze wierszyki... mnie nie zawsze myśli po torze rymów idą. Jacek, dzięki.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... i mnie się taki podoba.
    • Dołączam do pochwał.
    • @Migrena dodam jeszcze- czy mogę. Często ludzie muszą wybierać np. ludzie starsi- kupię leki, albo zapłacę rachunki, a gdzie jedzenie? Albo ktoś leżał w szpitalu i wypiszą bo podleczą- a każą dobrze się odżywiać. Jedzenie to też forma terapii- a za co? A to nie tylko dotyczy starszych ludzi- a jak ktoś ktoś nie może pracować bo zachoruje?    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...