Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Swoją drogą


WiJa

Rekomendowane odpowiedzi

Dorównuje się epoce w której się żyje, jeżeli się ją wyprzedza. Co nie dla wszystkich musi być i jest takie oczywiste. Przecież nie od razu Kraków zbudowano. Coś jednak zawsze można zrobić, i to nie koniecznie czekając na starość, ale przynajmniej niepotrzebnie nie oglądając się za siebie. A choćby i dlatego, żeby zawsze ktoś mógł powiedzieć tyle tylko i aż tyle: Wczoraj się martwiłem - dzisiaj gwiżdżę. Bo przecież błędów nawet głupich, nawet na starość nie przestanie się robić, a nawet nie przestanie się coraz więcej ich robić. Takie to w końcu jest samo życie, które całe życie nas uczy, a czego nauczy, to i tak nikogo nie ustrzeże przed nieuchronnym, a najczęściej przed nieuniknionym błędem, bądź tylko potknięciem. Bo błędy i potknięcia (byleby nie mylić z wypaczeniami), tak czy inaczej każdego spotykają, i coraz częściej będą spotykać. Bo nawet jeżeli na jednej drodze, nauka jest jednym, starzenie się - drugim, niedołężność - trzecim, tak czy inaczej wyjściem bez wyjścia - myślałby kto?! Śmierć w końcu jest najlepszym wyjściem, a choćby i dlatego, bo coś musi obumrzeć, żeby się coś odrodziło - pewnie już (miejmy nadzieję) bez części starych niedoskonałości. Człowiek tylko, jaki by nie był, nie może być mądrzejszy od niespodzianki. Ale to jest tylko pół prawdy, bo cała prawda jest taka:


* * *

nie możesz być mądrzejszy
od niespodzianki
niejako od kobiety rachunek
zapłacisz na pewno
na pewno nie ostatni raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...