Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cicho...! Nie jestem pijany
Cicho...! Nie jestem pijany
Cicho...! Nie jestem pijany
Cicho...! Nie jestem... cicho!

Tam było życie i była sława
I głosy słyszałem, słyszałem "Wstawaj!"
I stałem wpatrzony w te oczy zmęczone
I w nich widziałem, że wkrótce spłonę...

Cicho! Nie jestem pijany
Cicho! Nie jestem... cicho!

Śmierć.
Teraz jest śmierć.
Życie już skończyło się.

Teraz śmierć nową drogę dla mnie wybrała.
Tutaj przyszła i ze sobą mnie zabrała...

Opublikowano

Oryginalny początek - spodobał mi się :) Wprowadza w nastrój i dobry to wstęp.
"(...)w te oczy zmęczone" - te "te" bym usunął - nie pasuje do tempa i atmosfery

Potem:
"Życie już skończyło się." - usunąłbym, niepotrzebny wers.

"Tutaj przyszła i ze sobą mnie zabrała..." - zbyt banalne. Koniecznie popracować nad tym wersem. Poszukać ciekawej myśli na zakończenie ;)

A tak poza tym to ciekawy i oryginalny wiersz. Zmusza do chwilowej zadumy :)

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

nie podoba się
mam osobisty uraz do wierszy na temat śmierci
chociaż ten może być również o upojeniu alkoholowym ;)
ale i tak mi się nie podoba

po całkiem zgrabnym początku następuje
o zgrozo! jakiś patetyczny misz - masz
nie do przełknięcia

pozdrawiam

Opublikowano

Cóż, nożyczki w garść - strofa 4 i 5 -zalecam amputację; pomysł niezły a te strofy tak rażąco infantylne, nie wnoszą nic (poza częstochową....) bez nich - imho - dużo lepiej

Pozdrawiam
Wuren

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...