Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zawiedziony malarz


Rekomendowane odpowiedzi

wczoraj będąc w sadzie
podziwiał jego barwy
dzisiaj widzi inny obraz
bardzo szary obumarły

wiec zapytał sadownika
który płacząc grabił listki
powiedz miły przyjacielu
kto to zrobił czyja wina

on po chwili cicho rzekł
nawet jak ci powiem kto
to i tak go nie ukarzesz
gdyż jest nie uchwytny

po czym obaj zadumani
spojrzeli w jedna stronę
gdzie kapotą stracha
bawił się jesienny wiatr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.....ta....malrze to mają przechlapane na jesieni ...szczególnie później = same szarości i czernie , no chiba, że został jeszcze choć jeden listek nadziei , zawzięcie trzymający się gałązki i błyszczący w jesiennym słońcu ....pozdrawiam i winszuję pięknego obrazu :)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.....ta....malrze to mają przechlapane na jesieni ...szczególnie później = same szarości i czernie , no chiba, że został jeszcze choć jeden listek nadziei , zawzięcie trzymający się gałązki i błyszczący w jesiennym słońcu ....pozdrawiam i winszuję pięknego obrazu :)))


Dzięki Zdzisławie za miły kom.
A ten ostatni listek na tle szarości i czerni o którym mówisz - ładny tworzy obrazek .
Obrazek o przemijaniu i narodzinach gdy pierwszy listek ozdabia tę szarość i czerń .
pozd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...