Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Po drugiej stronie słońca


Rekomendowane odpowiedzi

Z każdym dniem nowym
byłam coraz bliżej,
wypowiedzenia tonu,
który jest mi tak bliski.
jakbym wczoraj
slyszala Ciebie,
a w tym tyle siebie.
I może za mało, jak na nas
było życia ról, albo za dużo
by w nich grać tylko na pokaz,
bo nici ktoś pozrywał - gdybam.


Nie wiem czego to kwestia;
charakteru,
odczuwania,
wrazliwości,
niemocy,
pobudzenia,
postrzegania.

Niech mnie licho,
ale nie zamilknę
i nie spocznę
póki się nie dowiem,
nawet gdy świat przeszkadza,
aby się nigdy nie odnaleźć.

Cenię sobie podobnie
tę cechę patrzenia,
mimo iż niekiedy doprowadza
tak bardzo wszystkich do szału.


Myślę cicho,
a logika podpowiada,
że po drugiej stronie słońca
światlość moja jest prawie taka sama.

Myślę w ciszy,
czy tam też jest biały miś.
...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fly Elika:Masz dość skomplikowany ten wiersz.
Tak; że sam nie wiem, czy chodzi tutaj o mężczyznę,
z którym dzieliłaś/isz swoje życie.
Uciekasz w jakiś swój własny inny świat,
tak jakbyś chciała się pozbyć tych trosk.
A względnie tego-( białego misia)
to przypomniała mi się taka
właśnie dawniej śpiewana piosenka

biały miś dla dziewczyny
którą kocham i kochał będę wciąż
lecz dziewczyna jest już z innym
i pozostał mi po niej biały miś...itd.

Co przez to miałaś namyśli ?
Podejrzewam że zmianę partnera,
lub wręcz na odwrót
czy powrót myślą do pierwszej miłości


Pozdr. b;

J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...