Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

za miłością warto nawet po błocie...


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witaj Krysiu - wiersz króciutki ale ile w nim mądrości - miłość ma charakter
którego nam często brakuje .
Ona zawsze dojdzie do celu - nawet gdy teren bardzo grząski .
Dodam na zakończenie że bardzo spodobał mi się ten stary park który był
świadkiem nie jednego zbliżenia i rozstania .
pozd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałam wkleić wiersz napisany po raz trzeci o tym samym.
Jednak techniczne niedogodości na to nie pozwalają.
Twój wierszyk za to pozwolił mi sobie przypomnieć
pójście na oślep za miłością, tak jakby za bliskim sercem,
i błocie chwila nadziei i ratująca, jak dająca promień nadziei i ciepła
na jaśniejsze jutro - tego się nie zapomina.
Może wkrótce mi się uda dać o tym właśnie mój wiersz.
Podobnoż, kto próbuje wyjść, ten nie błądzi....
ale jak długo trzeba błądzić, tego nikt czasem nie wie.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałam wkleić wiersz napisany po raz trzeci o tym samym co ty prawie napisałaś.
Jednak techniczne niedogodości jakoś na to nie pozwoliły.
Twój wierszyk za to pozwolił odczytać niecierpliwość z chęci wstawienia
własnych napisanych słów.
Pójście na oślep za miłością, tak jakby za słowem i bliskim sercem,
i po błocie -chwila nadziei i ratująca, jak dająca promień nadziei i ciepła
na jaśniejsze jutro - tego się nie zapomina.
Może wkrótce mi się uda dać o tym właśnie mój wiersz.
Podobnoż, kto próbuje wyjść, ten nie błądzi....
ale jak długo trzeba błądzić, tego nikt czasem nie wie.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witaj Krysiu - wiersz króciutki ale ile w nim mądrości - miłość ma charakter
którego nam często brakuje .
Ona zawsze dojdzie do celu - nawet gdy teren bardzo grząski .
Dodam na zakończenie że bardzo spodobał mi się ten stary park który był
świadkiem nie jednego zbliżenia i rozstania .
pozd.
Tak, Waldku. Miłość "wszystko przetrzyma", jeśli jej pozwolimy iść za głosem serca.
"Stary park" ... hehe, masz rację, kryje w sobie bardzo wiele treści.
Dziękuję.
:-)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Eliko, dziękuję za przemiły komentarz. Cieszę się, że masz pomysł na podobny wiersz. Nie rezygnuj. Próbuj aż do skutku, z przyjemnością poczytam :)
"Pójście za głosem serca" jest czasem brodzeniem po błocie, ale ...wiernie za tym, kogo się kocha, bo w życiu najważniejsza jest miłość we wszelkich wymiarach... od duchowej poprzez cielesną, ale prawdziwą :)
:-)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Eliko, dziękuję za przemiły komentarz. Cieszę się, że masz pomysł na podobny wiersz. Nie rezygnuj. Próbuj aż do skutku, z przyjemnością poczytam :)
"Pójście za głosem serca" jest czasem brodzeniem po błocie, ale ...wiernie za tym, kogo się kocha, bo w życiu najważniejsza jest miłość we wszelkich wymiarach... od duchowej poprzez cielesną, ale prawdziwą :)
:-)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Krysiu - zabójczo mnie zalałaś albo inaczej powaliłaś, o czym wcześniej pisałam
tzn. i miałam pisać. Naprawdę z Ciebie to istnie hihihi :))) motywująca pięknie Arabieska :)), a skąd ty to masz takie przeczucie "ponad wyrost", to pewnie się nigdy nie dowiem.
Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • X , Y albo D                          …   Z przed A
    • nigdzie indziej tylko tu... cisza i spokój nas boli nigdzie indziej tylko tu na cmentarzu płacz od smutku nas uwolni
    • zachód słońca infantylny my już z tego wyrośnięci snują wszyscy plany nocy wszyscy mniej lub bardziej śnięci śnięci! śnięci! czyż nie piękny przeddzień śmierci? w swoich własnych rzygowinach szczur się snuje po godzinach ka ba re cik! tango siarczyste nade mną i tango moralne we mnie i kręcą się kola (oszczędnie) z nienajgorszą whisky niechaj krążą niech się świecą jasny fiolet - neonowo neon - jasnofioletowo obaj jasno filisternie wszystko we mnie we mnie! we mnie! we mnie! do mnie! hasło: alarm! tracę głownię! reszta leży na chodniku wypadam dziurą w kieszeni dziura pełna nie jest dziurą fiolet dąży ku zieleni powieki-kotary chcą prosić o bis forma za brudna Witkacy chce dziś złapał mnie w talii słowami ciężkimi imponderabiliami arty-anomaliami takim i owym z podejściem zbyt nowym kieszeń! ręka w bezwładzie zaczęła gdzieś fruwać kieszeń! czego nie znajdziesz tego będziesz szukać kieszeń! kieszeń! udręka dzisiejsza musiała się rozpruć nie dalej niż wczoraj archiprotektorze! na żywo i w kolorze pomóż dźwignąć mi krzyż osobliwie metaforyczny jak prawie wszystkie pozostałe O Loch Lomond! O Loch Lomond! zieleń dąży w ciemny blond idzie twardo w dojrzewanie dojrzewaj mój ty, chmielny kwiatostanie kwiato-stanie stanie stanie! stanie się coś! stanie! stanie! czuje drganie w członkach! stanie! miałeś rację święty janie! przedszum trąb mi dzwoni w uszach płynie naokoło czaszki do jednego, do drugiego potem w trąbke eustachiusza w gardła jamę i do flaszki
    • Raz pomogę, a innym razem zaszkodzę w idealnych proporcjach pół na pół, innymi słowy jeden do jednego. Ta okoliczność zaczyna mnie wręcz bawić. Bawić doskonale. Generalnie rzecz biorąc przegrani nie bardzo nadają się do wygrywania, a wiedzą już lepiej niż doskonale, że wcale nie muszą tego uczynić. Właściwie przecież nie bardzo znają smak zwycięstwa, bo niby skąd mieliby go znać? Wbrew pozorom Widmo Porażki nie różni się aż tak bardzo od Pieśni Zwycięstwa, co zresztą najlepiej wie ten kto widział, a wielu widziało, choć nie każdy ma chęć o tym napisać.   Warszawa – Stegny, 14.11.2024r.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      bywają bardzo potrzebne kluczem do siebie bywają :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...