Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Powiedzcie, czy lubicie, kochani, odgrywać stale jakąś rolę?


Fly Elika

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak się wyjałowi - orać po chłopie, że do tego dopuścił!
:))))

Pozdrawiam!

To istotne co mówisz, ale ja tam nie mam ochoty
na takie oranie po chłopie. Chłopy się znają,
a potem mnie mogą zaorać, zresztą co to takie
jeżdzenie po człowieku, który chciał normalności choć
trochę wyłuskać - przecie to tak jak by po swoich chatach
orać, i co nie dać jeszcze spokoju na odpoczynek w niebie?
Pozostaje sobie powiedzieć i mieć nadzieję chłop chłopowi
nie równy, i szukać poczciwego chłopa dalej.
:))
Ale ja widzę, dostrzegam chłopów mężczyzn - tak jakoś,
tylko ja taka króchutka, to co by oni ze mnie mieli :))?
Tak sobie tylko mogę mysleć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




co Pani rozumie pod formułą "lubicie zakładać ciągle na siebie maski"?
A juz nic takiego,nie mam czasu ani cierpliwości rozpisaywać się, gdyż to bardzo długi wywód i tak w dłuższym, czy krótkim stanie sie nie zrozumiały, ponieważ
nie mam zdolności pisania o tym.Ja tylko lubię zadawać pytania,
tak że przepraszam bardzo, za ten unik.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




co Pani rozumie pod formułą "lubicie zakładać ciągle na siebie maski"?
A juz nic takiego,nie mam czasu ani cierpliwości rozpisaywać się, gdyż to bardzo długi wywód i tak w dłuższym, czy krótkim stanie sie nie zrozumiały, ponieważ
nie mam zdolności pisania o tym.Ja tylko lubię zadawać pytania,
tak że przepraszam bardzo, za ten unik.

więc po co zaczynać rozmowę, kiedy się nie ma zamiaru jej prowadzić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A juz nic takiego,nie mam czasu ani cierpliwości rozpisaywać się, gdyż to bardzo długi wywód i tak w dłuższym, czy krótkim stanie sie nie zrozumiały, ponieważ
nie mam zdolności pisania o tym.Ja tylko lubię zadawać pytania,
tak że przepraszam bardzo, za ten unik.

więc po co zaczynać rozmowę, kiedy się nie ma zamiaru jej prowadzić?

nie wymuszam na nikim pytania, jeśli nie chce, to nie odpowiada :)
może ciągle akurat rozbiegło w sensie pytanie, to je usunę
ale jak ktoś mi zada pytanie: co jest woda?, albo
co to jest piasek? - odpowiedź brzmi: "a piasek to jest co?"
to mam zapytać: co jest pod piaskiem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



więc po co zaczynać rozmowę, kiedy się nie ma zamiaru jej prowadzić?

nie wymuszam na nikim pytania, jeśli nie chce, to nie odpowiada :)
może ciągle akurat rozbiegło w sensie pytanie, to je usunę
ale jak ktoś mi zada pytanie: co jest woda?, albo
co to jest piasek? - odpowiedź brzmi: "a piasek to jest co?"
to mam zapytać: co jest pod piaskiem?

no wiec poproszę zatem, ponieważ chcę odpowiedzieć, o rozwinięcie o co chodzi Pani w pytaniu "czy lubicie zakładać ciągle maski".
nie proszę Pani o odpowiedź na swoje pytanie, a o objaśnienie go, ponieważ zostało dziwnie sformułowane i nie jestem pewna, o co w nim chodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie wymuszam na nikim pytania, jeśli nie chce, to nie odpowiada :)
może ciągle akurat rozbiegło w sensie pytanie, to je usunę
ale jak ktoś mi zada pytanie: co jest woda?, albo
co to jest piasek? - odpowiedź brzmi: "a piasek to jest co?"
to mam zapytać: co jest pod piaskiem?

no wiec poproszę zatem, ponieważ chcę odpowiedzieć, o rozwinięcie o co chodzi Pani w pytaniu "czy lubicie zakładać ciągle maski".
nie proszę Pani o odpowiedź na swoje pytanie, a o objaśnienie go, ponieważ zostało dziwnie sformułowane i nie jestem pewna, o co w nim chodzi.

czy nie piszemy poezji, po o żeby by uwrażliwić człowieka zagonionego, tyle mamy tematów
a wciąż piszemy lub staramy się pisać, w wierszach już o tym pisałam nie tylko ja,
ile jest osób, którzy piszą, a jakoś nadal trudno im to wyrazić dziewuszko,
a jak nie piszą to nawet nie wiedzą o czym piszą inni,
to wiedzą czy nie chcą wiedzieć? o tak jakoś mniej więcej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no wiec poproszę zatem, ponieważ chcę odpowiedzieć, o rozwinięcie o co chodzi Pani w pytaniu "czy lubicie zakładać ciągle maski".
nie proszę Pani o odpowiedź na swoje pytanie, a o objaśnienie go, ponieważ zostało dziwnie sformułowane i nie jestem pewna, o co w nim chodzi.

1*czy nie piszemy poezji, po o żeby by uwrażliwić człowieka zagonionego, tyle mamy tematów
a wciąż piszemy lub staramy się pisać, w wierszach już o tym pisałam nie tylko ja,

*2ile jest osób, którzy piszą, a jakoś nadal trudno im to wyrazić dziewuszko,
a jak nie piszą to nawet nie wiedzą o czym piszą inni,

*3to wiedzą czy nie chcą wiedzieć? o tak jakoś mniej więcej...

Pani Fly, kurcze nadal jakoś nie rozumiem.
czy chodzi Pani o to, po co się pisze (*1)?,
czy o to, że [istnieją trudności z przekazaniem/ trudności komunikacyjne na drodze pisak-czytacz (*2)?
czy może chodzi pani o to, po co jest potrzebna pisakowi poezja maski (*3)?

Ps: Jeśli to możliwe, prosiłabym o używanie prostszych zdań i dokładniejszą gramatykę, znacznie ułatwi to komunikację, ponieważ mam w tej chwili wrażenie niedokończonych myśli i zdań w objaśnieniu. sądzę, że łatwiej będzie nam się porozumieć na takim najprostszym poziomie gramatycznym, odrzucając udziwnienia i szarpaną gonitwę myśli.
tak po kolei, dobrze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



1*czy nie piszemy poezji, po o żeby by uwrażliwić człowieka zagonionego, tyle mamy tematów
a wciąż piszemy lub staramy się pisać, w wierszach już o tym pisałam nie tylko ja,

*2ile jest osób, którzy piszą, a jakoś nadal trudno im to wyrazić dziewuszko,
a jak nie piszą to nawet nie wiedzą o czym piszą inni,

*3to wiedzą czy nie chcą wiedzieć? o tak jakoś mniej więcej...

Pani Fly, kurcze nadal jakoś nie rozumiem.
czy chodzi Pani o to, po co się pisze (*1)?,
czy o to, że [istnieją trudności z przekazaniem/ trudności komunikacyjne na drodze pisak-czytacz (*2)?
czy może chodzi pani o to, po co jest potrzebna pisakowi poezja maski (*3)?

Ps: Jeśli to możliwe, prosiłabym o używanie prostszych zdań i dokładniejszą gramatykę, znacznie ułatwi to komunikację, ponieważ mam w tej chwili wrażenie niedokończonych myśli i zdań w objaśnieniu. sądzę, że łatwiej będzie nam się porozumieć na takim najprostszym poziomie gramatycznym, odrzucając udziwnienia i szarpaną gonitwę myśli.
tak po kolei, dobrze?

Ale Dziewuszko uparta jesteś, chcesz mnie doprowadzić do ruiny,
mówiłam -jestem nieuk, trudno zaczynać od początku:
ale jeśli uważasz, że tak powinno się pisać, to ja się zgodzę
tylko daj mi trochę czasu, muszę sobie taką jak ty logikę poukładać,
na razie padam, i to jak zwykle, mnie już tam trudno zmusić do płaczu,
po za tym i tak mam wory pod oczami; wole po swojemu
A poza tym wiadomo; bez maski nie przeżyjesz; nawet od do czasu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Fly, kurcze nadal jakoś nie rozumiem.
czy chodzi Pani o to, po co się pisze (*1)?,
czy o to, że [istnieją trudności z przekazaniem/ trudności komunikacyjne na drodze pisak-czytacz (*2)?
czy może chodzi pani o to, po co jest potrzebna pisakowi poezja maski (*3)?

Ps: Jeśli to możliwe, prosiłabym o używanie prostszych zdań i dokładniejszą gramatykę, znacznie ułatwi to komunikację, ponieważ mam w tej chwili wrażenie niedokończonych myśli i zdań w objaśnieniu. sądzę, że łatwiej będzie nam się porozumieć na takim najprostszym poziomie gramatycznym, odrzucając udziwnienia i szarpaną gonitwę myśli.
tak po kolei, dobrze?

Ale Dziewuszko uparta jesteś, chcesz mnie doprowadzić do ruiny,
mówiłam -jestem nieuk, trudno zaczynać od początku:
ale jeśli uważasz, że tak powinno się pisać, to ja się zgodzę
tylko daj mi trochę czasu, muszę sobie taką jak ty logikę poukładać,
na razie padam, i to jak zwykle, mnie już tam trudno zmusić do płaczu,
po za tym i tak mam wory pod oczami; wole po swojemu
A poza tym wiadomo; bez maski nie przeżyjesz; nawet od do czasu


dobrze, poczekam :) nie ma najmniejszego problemu
Pozdrawiam :))

(nie uważam, że tak się powinno pisać, ale z własnego doświadczenia wiem, że to nam w tym przypadku ułatwi porozumienie) :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...