Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gdzie?


Krzysztof Piątek

Rekomendowane odpowiedzi

Coś wciąż dobija mnie,
to w jakim świecie żyję.
Blady świat, niszczy świat.
Kamienie, gruzy, glina, strach,
Nigdzie nie ma, przyjaciela.

Mały Książe, gdzie jesteś?
Gdzie twa opowieść się skryła?
Gdzie jest dobry koniec?
Gdzie się miłość odkrywa?

Gazety piszą "on umarł".
Gazety piszą "on zabił".
Gdzie są słowa radosne?
Gdzie.."pomógł,ocalił"?
Śmierć nadzieji...śmierć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • ze światła i cienia    wiem nie chcesz już dusić  w sobie chaosu chować sedna puenty krępować ciszą    jesteś istotą ze światła i cienia  stworzona by trwać rodzisz spokój w sunącym ku zagładzie zdaniu    
    • @Domysły Monika @aff @Starzec @andreas @Leszczym @Moondog @beta_b  @Rafael Marius @violetta   serdeczności

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Jesteśmy cieniem krzywych linii życia  Niewspółmierną z analogią świata  Każda osobowość ma .... Drogę wstecz  Pierwsze wrażenie to tylko powitalny gest Brak gwarancji samego siebie staję się wstydliwym faktem gdy czyny wzywają do konfrontacji wypowiedzianych słów  Błędy są lekcją choć jesteś już pełnoletnim magistrem farmacji Wszystko opiera się na domysłach niczego nigdy nie wiesz na pewno.... Poczucie własnej wartości jest kruchym unikatowym kryształem  Pęka bardzo szybko  Świadomość poznawcza własnego JA Mylona z pewnością siebie to oszukany szczyt .
    • @Łukasz Jasiński Paradoksalnie ma.
    • czy czujesz ciężar tej lepkiej ciszy? nie wzbudza łagodnego powiewu grozi cichym zgonem powiek bezlitośnie długą chwilą na bezdechu   bo twoje szybkie słowa to nie ptaki nie wznoszą się w niebo bez żalu wypowiedziane zawisają w gardle kotwicą natychmiastowej iluminacji   burzą trakty, łamią krajobrazy rzucone kamieniem po tafli jeziora tworzą kręgi szeptów i spojrzeń dotykają nieprzyjaznych brzegów   nie znikają w cieniu, nie toną w głębinach wrastają w korzenie pamięci - jak drzazgi wbite pod paznokieć boli prawda? cięcie delikatnych przestrzeni   a przecież stroicielem słów bywa milczenie - wypełnia czas i przestrzeń, nadaje znaczenie trącone myślą rezonuje bez fałszu budzi to, co ukryte, ale jednak istnieje  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...