Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cicha tawerna, łajba przy kei
piwo podaje barmanka,
leci piosenka- coś o nadziei
w kuflu osiada pianka.

Dobrze schłodzone gasi pragnienie
topisz w nim swoje troski,
pobudza rządzę, wskrzesza natchnienie
zaprawdę to napój boski.

Wzrok zawieszony ponad bufetem
spływa do ramion barmanki,
łyk piwa z kufla zaciągasz petem
zlizując kożuszek pianki.

Żeglarska wioska rozbrzmiewa gwarem
mazurskich jezior ustronie,
mgła już opada sennym oparem
na cyplu ognisko płonie.

Do łajby wracasz ze swą załogą
i tylko plusk fal się słyszy,
jutro znów ruszysz żeglarską drogą
nad Nidzkim już pora ciszy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...