Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wracając pod mury Reichstagu


Rekomendowane odpowiedzi

patrzyłam dziś w oczy wspomnień
-przyznaję - nie było radośnie
stąpać po trawie przy Karl Lybeck Haus
marzyć bez świadków,
wspominać bezgłośnie

wtedy - wybiegliśmy przed szereg
naiwnie prostując zasadę
istnienia we dwoje bez zobowiązań
karą jest
tu i teraz tęskniące za niewidzialnym
choć cień
w odbiciu szklanych berlińskich okien
pozostał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



witam
wiersz nie jest o Berlinie. Za dużo chyba szarej i stereotypowej subiektywności się wydobyło, która nijak się ma do konstruktywnego interpretowania i komentowania treści, a więc zawartości a nie tego, co pozornie widzialne...
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...