Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poezja jako lustro fenickie..


Marat_Dakunin

Rekomendowane odpowiedzi

Zainspirowała mnie fisia.a (w komentarzu na forum poezja współczesna).

Otóż, jak wiadomo, lustro fenickie (czasem nazywane weneckim) wykorzystywane jest podczas rozpoznania - procedury policyjnej znanej z filmów i nie tylko. Z jednej strony Ci którzy mają być rozpoznani widzą siebie w lustrze, z drugiej, rozpoznający widzi tych których ma rozpoznać.

W ogóle może być jakaś metafora twórczości: czy widzimy raczej siebie czy widzimy (poznajemy jego bogactwo, jeśli mamy przygotowanie i uczymy się) twórcę, twór i jego świat.

Zdaje się jednak, że klasycznie jest i tak i tak.
Dzieło sztuki nie jest ani czysto ogólne ani czysto indywidualne (jak pisał choćby Stróżewski).
Bierzemy z niego to co nam bliskie, dopowiadamy, rozwijamy, wrzuceni jesteśmy w nastrój który kojarzy się z tym co sami przeżyliśmy, także niebezpośrednio, ale przez pewne intelektualne skojarzenia (np płótna surrealistów - Magritte'a, de Chirico, Dalego celowo nie wymieniam).

A jeszcze: Sarbiewski, barokowy teoretyk poezji pisał (cyt z pamięci), że sztuka naśladuje naturę, ale naśladuję ją tak jak idealniej powinno być w naturze..

A jeszcze Stróżewski:
Jeśli podstawowym pytaniem metafizyki jest dlaczego istnieje raczej coś niż nic (Leibniz),
to podstawowe pytanie dialektyki twórczości brzmi: dlaczego nie istnieje coś, co istnieć powinno?

Wg mnie sztuka powinna odzwierciedlać, dawać wartość dodaną - ubogacenia tego co zostało stworzone, w indywidualnej wrażliwości każdego odbiorcy (tak najprościej pisząc).
Poza tym jestem przywiązany do czegoś już chyba mocno niemodnego:
sztuka powinna zbawiać (i zabawiać ;-), ludzi i..narody

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   "Studia humanistyczne są tak samo wartościowe jak techniczne – przekonywała w Czwórce magister historii. Czy tak jest faktycznie?   Zgłębianie historii czy matki nauk – filozofii jest dziś passé. Na taki stan rzeczy złożyło się kilka czynników. – W ostatnich 20 latach miał miejsce olbrzymi bum na studiowanie, to doprowadziło do obniżenie poziomu, szczególnie kierunków humanistycznych – mówił w audycji “Się mówi” dr Łukasz Niesiołowski z Uniwersytetu Warszawskiego.   Jednak system finansowania uczelni wyższych również stawia na “umysły ścisłe”. – Jesteśmy niedofinansowani, chętniej dotowane są kierunki techniczne – podkreślił Mateusz Mrozek, przewodniczący Parlamentu Studentów RP. Tymczasem, jak podkreślają goście Czwórki, osoby bez “konkretnego zawodu” łatwiej radzą sobie na rynku pracy. – To są ludzie, którzy potrafią dopasować się do oczekiwań pracodawcy – ocenił dr Niesiołowski."   Źródło: Internet    Komentarz odautorski: dlatego właśnie świetnie sobie poradziłem w życiu i nadal sobie radzę, chociaż: jestem osobą niepełnosprawną o umiarkowanym stopniu - posiadam nabytą niepełnosprawność (nie słyszę) i zawsze miałem pod górkę - niczego nikomu nie zawdzięczam - jak ognia unikałem nepotyzmu, a teraz nie muszę pracować i to was bardzo, bardzo i bardzo boli...   Z poważaniem  Łukasz Jasiński 
    • Melodyjnie    Łukasz Jasiński 
    • Uuuu... Jestem pod wrażeniem...   Łukasz Jasiński 
    • Melodyjnie    Łukasz Jasiński 
    • @violetta   Nie będzie głupota uczyła mądrości, tak samo: mądrzejszy nie będzie ustępował głupszym tylko po to, aby głupi rządził mądrym, powiedziałem: nie interesują mnie nauki ścisłe, żyje pani w nierealnym świecie, strasznie pani generalizuje i wrzuca pani wszystkich do jednego worka, pani słowa nie mają potwierdzenia w faktach, wie pani co zrobię? Pójdę jutro do Łazienek Królewskich i wypiję wódkę z braćmi Słowianami - Ukraińcami - w Warszawie nie ma banderowców.   Łukasz Jasiński    @Somalija   Nie interesują mnie nauki ścisłe, tylko: humanistyczne, a czy ja panią obrażam, iż pani jest słaba w naukach humanistycznych? Nie, przeciwnie, nie robię tego, a pani - tak, podobnie jak pani ukochana przyjaciółka - Wioletta - gówno wiecie o naukach humanistycznych, a kiedy próbowałem coś powiedzieć o naukach ścisłych, to co? Macie frajdę!? Żegnam! Z takimi ludźmi więcej nie będę rozmawiał!    Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...