Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Chyba, że on przyjdzie
w ciemnych okularach
i nie będzie chochlą
mieszał w cudzych garach.


Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ

Drogi Przyjacielu
Ważmy swoje słowa
Bo przed gniewem Pań
Nikt nas nie uchowa

:)))



Uchowa, uchowa
bo niejedna z nich
nie może się obejść
bez wędlin – patrz: kich.

Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Drogi Przyjacielu
Ważmy swoje słowa
Bo przed gniewem Pań
Nikt nas nie uchowa

:)))



Uchowa, uchowa
bo niejedna z nich
nie może się obejść
bez wędlin – patrz: kich.

Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ

Liczę, że masz rację
Przyjacielu drogi
Bo w przeciwnym razie
Może ktoś nam wyrwać
Z pewnej części - nogi

Pozdrawiam:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Uchowa, uchowa
bo niejedna z nich
nie może się obejść
bez wędlin – patrz: kich.

Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ

Liczę, że masz rację
Przyjacielu drogi
Bo w przeciwnym razie
Może ktoś nam wyrwać
Z pewnej części - nogi

Pozdrawiam:)



Nie krępuj się zbytnio
i pisz bez ogródek
bo one wprawione
w wyrywaniu udek

a gdy zbraknie siły
wtedy nożycami
odetną nam członki
razem z kończynami

chyba, że nie damy
się im tak jak drób
ale o tym cisza,
trzeba przymknąć dziób.


Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Liczę, że masz rację
Przyjacielu drogi
Bo w przeciwnym razie
Może ktoś nam wyrwać
Z pewnej części - nogi

Pozdrawiam:)



Nie krępuj się zbytnio
i pisz bez ogródek
bo one wprawione
w wyrywaniu udek

a gdy zbraknie siły
wtedy nożycami
odetną nam członki
razem z kończynami

chyba, że nie damy
się im tak jak drób
ale o tym cisza,
trzeba przymknąć dziób.


Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ

Widzę, że rozsądek
Bierze wreszcie górę
Więc zamykam dziób
Chroniąc członka/członków…
Chciałem rzec piórek

Pozdrawiam serdecznie:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Nie krępuj się zbytnio
i pisz bez ogródek
bo one wprawione
w wyrywaniu udek

a gdy zbraknie siły
wtedy nożycami
odetną nam członki
razem z kończynami

chyba, że nie damy
się im tak jak drób
ale o tym cisza,
trzeba przymknąć dziób.


Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ

Widzę, że rozsądek
Bierze wreszcie górę
Więc zamykam dziób
Chroniąc członka/członków…
Chciałem rzec piórek

Pozdrawiam serdecznie:)))



A ja tam jak wolny
rogacz dalej brykam
chociaż muszę przyznać
nagonki unikam

bo nie chcę by z czaszką
i moim porożem
tą część mego ciała
wieszano nad łożem.


Pozdrawiam serdecznie:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Widzę, że rozsądek
Bierze wreszcie górę
Więc zamykam dziób
Chroniąc członka/członków…
Chciałem rzec piórek

Pozdrawiam serdecznie:)))



A ja tam jak wolny
rogacz dalej brykam
chociaż muszę przyznać
nagonki unikam

bo nie chcę by z czaszką
i moim porożem
tą część mego ciała
wieszano nad łożem.


Pozdrawiam serdecznie:)))

Lepiej jak wolny rogacz
Brykać po tym świecie
Niż się oddać w jasyr
Niedobrej kobiecie

Jeśli Cię zaś dobra
Przygarnie mój Panie
To masz raj na ziemi…
Przynajmniej - śniadanie

Pozdrawiam serdecznie:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





A ja tam jak wolny
rogacz dalej brykam
chociaż muszę przyznać
nagonki unikam

bo nie chcę by z czaszką
i moim porożem
tą część mego ciała
wieszano nad łożem.


Pozdrawiam serdecznie:)))

Lepiej jak wolny rogacz
Brykać po tym świecie
Niż się oddać w jasyr
Niedobrej kobiecie

Jeśli Cię zaś dobra
Przygarnie mój Panie
To masz raj na ziemi…
Przynajmniej - śniadanie

Pozdrawiam serdecznie:)))




Za kubeczek mleka?
Za bułeczkę z serem?
Nigdy! Nie! Nie będę
ja takim frajerem.


Pozdrawiam serdecznie:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Lepiej jak wolny rogacz
Brykać po tym świecie
Niż się oddać w jasyr
Niedobrej kobiecie

Jeśli Cię zaś dobra
Przygarnie mój Panie
To masz raj na ziemi…
Przynajmniej - śniadanie

Pozdrawiam serdecznie:)))




Za kubeczek mleka?
Za bułeczkę z serem?
Nigdy! Nie! Nie będę
ja takim frajerem.


Pozdrawiam serdecznie:)))

Każdy z nas tak mówi
Twardziela udaje
A gdy panna krzyknie
Na ślubnym kobiercu
Bez dyskusji staje

Pozdrawiam serdecznie:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.






Za kubeczek mleka?
Za bułeczkę z serem?
Nigdy! Nie! Nie będę
ja takim frajerem.


Pozdrawiam serdecznie:)))

Każdy z nas tak mówi
Twardziela udaje
A gdy panna krzyknie
Na ślubnym kobiercu
Bez dyskusji staje

Pozdrawiam serdecznie:)))



Nie jestem twardzielem
i mam status taty
bo od lat czterdziestu
jestem już żonaty

lecz moja pozycja
niczym nie zachwiana
bo nie robię z siebie
raba ni pawiana

a wobec małżonki
nie strugam chojraka
więc i ma pozycja
jest nie byle jaka.



Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Każdy z nas tak mówi
Twardziela udaje
A gdy panna krzyknie
Na ślubnym kobiercu
Bez dyskusji staje

Pozdrawiam serdecznie:)))



Nie jestem twardzielem
i mam status taty
bo od lat czterdziestu
jestem już żonaty

lecz moja pozycja
niczym nie zachwiana
bo nie robię z siebie
raba ni pawiana

a wobec małżonki
nie strugam chojraka
więc i ma pozycja
jest nie byle jaka.



Pozdrawiam serdecznie:)))
HJ

Cóż mogę powiedzieć
Status ten mi znany
I mnie też nie bawią
Raby i pawiany

:)

Niestety muszę
Kończyć pisanie
Bo czas mnie nagli
A wabi… posłanie.

Na odchodne dodam
Zacny Mości Panie
Że dziękuję wielce
Za to wierszowanie

Pozdrawiam serdecznie:))
Andrzej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie zliczę słów z myśli niezapisanych, co zniknęły  Pośród tysięcy znaków zapisanych na cyfrowym papierze.  W tylu wysłanych wiadomościach było treści-bez treści, w kalejdoskopie opisanych uczuć  Najważniejszych nie zostało nic opisanych.  W poezji zniknęła realność życia,  zabrakło odwagi do wykrzyczenia bólu,  dałem się pochłonąć: chorobie  romantyzmu, zblokowałem siebie w niezdrowej empatii,  w pragnieniu Ciebie utraciłem siebie.  W udręce powiedzianych- nie wypowiedzianych- dialektyce bez dialogu,  Ostrym piórem wydrapuje psalmy słów szarpiące papier  Zdzierające kartek stosy Z jednym listem niewysłanym…wypisywanym.  
    • @Berenika97 Z jednej strony nie da się, bo choćby ci nie pozwolą nie opowiedzieć się, a z drugiej strony, jak już tak zaglębisz się w pisanie trudno z tym przestać. Ja nawet nie miałem przerwy od 5 lat dłuższej niż tydzień niepisania. Nie byłem w stanie i być może źle że tak było zrobić sobie choćby tygodniowych wakacji od notesu. A pisząc z kolei musiałem się mega opowiadać, niekiedy spowiadać wręcz, ale też wielu chciało mnie widzieć po swoich sprzecznych stronach. Pisanie jest dziwnym zajęciem i miej Bereniko 97 choćby tego świadomość, tym większą im bardziej się tu starasz, a starasz się bardzo, dawno nie widziałem tak aktywnej osoby na forum :)) @Rafael Marius Ależ wielu takich było, znanych nawet. Chęć życia ze wszystkimi w zgodzie przeradza się często w niechęć do wszystkich i zawód. Ale dlaczego? Otóż dlatego że nie spotka Ciebie nigdy przywilej bycia w bandzie. Bo to bandy rozdają tutaj przywileje. 
    • Podnieście wzrok – nad światem kruk kracze, Niesie przekleństwo, co w kościach się znaczy. Niech pękną ich trony, niech runą pałace, Bo przyszła godzina na sprawiedliwe kary.   W mroku borów, gdzie szept się nie kończy, Wiedźma rozpala ogień, co prawdę wytrąci. O tych, co dla srebra sprzedali swe dzieci, O tych, co jak wrony żerują na nędzy i śmieci.   O handlarzach sumień, w płaszczu z cudzych łez, O tych, co modlą się, choć w sercu mają grzech. O zdrajcach, co w blasku świec ślubują kłamstw sto, A nocą jak wilki rozdzierają ludzkie tło.   W kręgu kamieni, gdzie moc się gromadzi, Stare zaklęcie o winie was wskaże. O tych, co w uśmiechu ukryli jad, A lud w kajdany pchali dniami i nocami.   O tych, co śmieją się, gdy głodny brat płacze, A sami od środka gniją jak puste pałace. O tych, co z niczego chcą tworzyć swą cześć, Choć ich słowo dziś znaczy mniej niż deszcz.   Słowa jak grad, rozbiją wasz mur, W nich wasze winy – bez wstydu, bez skór. To głos przodków, co pod ziemią drżą, To wyrok dla tych, co żyją krzywdą złą.   To pieśń o panach, co ludzi depczą, O ich koronach utkanych z podłości. O tym, że wolność w ich ustach to żart, Tylko dym i iluzja, tylko słów martwy fart.   O dłoniach splamionych łzami poddanych, O sercach martwych – na zawsze skamieniałych. O tych, co prawdą gardzą jak pyłem, I władzą karmią się jak demon zgniłym.   To nie pieśń gniewu, to pieśń o upadku, O systemie, co żeruje na człowieczym braku. Nie słuchaj jej, jeśli boisz się prawdy, Bo ten, kto milczy – ręce ma równie krwawe i zdradne.   Wiedźma zawyje – poznacie jej szał! Niesprawiedliwi w popiele i w pyle. Prawda jak żar rozgrzeje ten świat, Słowiański Duch – powstań, już czas!
    • @Amber Oskarżycielski świat zaniedbuje kwestie niechcący, naprawdę tak robi. Tym bardziej im więcej jest śladów cyfrowych. A tak naprawdę dużo jest niechcący :)  @violetta Tak, ale zanim to zrobi będę oponował nawet niechcący :) @Marek.zak1 Cały ja tutaj jestem niespecjalnie :) Pozdro M.  @KOBIETA Za przeznaczenie oskarżysz, no po prostu wytkniesz komuś złe przeznaczenie, a za niechcący trudniej i to też chodzi i nie bójmy się tego sformułować.  @Rafael Marius Lepiej nie wiedzieć, wygodniej.  @Bożena De-Tre Będę ale zawsze niechcący :)
    • @obywatel muszę kupić szlifierkę do domu:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...