Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chlodny wieczor. Wiatr muska resztki lisci ktore pozostaly na drzewach po ataku jesieni. Maly chlopiec oswietlony blaskiem gwiazd stoi na ulicy i patrzy na slonce. Rodzice mu mowili zeby sie na nie nie patrzyl. Slyszal o konsekwencjach. Nigdy wczesniej nie sprzeciwil sie starszym...mimo tego oczy jego wciaz otwarte sa skupione na jednym punkcie...czasem tylko mrugnie... ... ... mija pare minut... pedzacy samochod nie zauwaza chlopca patrzacego sie pod nogi... martwe cialo upada na to co zaslanialo mu slonce.


--------------------------------------------------------------------------------
Panie szopen,

otrzymuje Pan ostrzeżenie nr 1, następne skutkuje banem. Proszę nie robić głupich żartów - mamy kłopoty i bez tego. Pozdrawiam - Jan P. (oczywiście - kosz)



×
×
  • Dodaj nową pozycję...