Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

La Rosa Nera


Rekomendowane odpowiedzi

La Rosa Nera

co noc cicho zbliżasz się
i delikatnie głaszczesz mnie
zanurzasz dłonie swe w mój cień
i kroplę krwi wyciskasz zeń

patrzysz jak miotam się we śnie
zmuszasz, bym szeptał "kocham Cię"
potem serce me otwierasz
i kroplę krwi zeń zabierasz

gdy żal mi serce ściska
kropelkę tę wyciskasz
gdy strach mi serce łamie
całujesz na pożegnanie

co noc udajesz się na wzgórze
by podlać swoją czarną różę
tam tańczysz w świetle księżyca
jej czarny blask Cię zachwyca

w każdym śnie pragnę Cię
mówisz "tak", lecz robisz "nie"
zanurzasz dłonie swe w mój cień
i kroplę krwi wyciskasz zeń

co noc kurczy się mój cień
już nic nie wyciśniesz zeń
przy mnie będziesz jednak wciąż
patrząc jak zwijam się jak wąż

musisz w końcu uwolnić mnie
nie chcę widywać Cię we śnie
połamię czarną różę
przekopię całe wzgórze

gdy żal mi serce ściska
krew ze mnie wciąż wyciskasz
gdy strach mi serce łamie
nie całuj na pożegnanie

co noc cicho zbliżasz się
i delikatnie głaszczesz mnie
zanurzasz dłonie swe w mój cień
i krople wciąż wyciskasz zeń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan, czy Pani?(C6 H5 COO NA) W każdym bądź razie, to na pewno ma zniszczyć tę czarną różę.W najlepszym wypadku spowodować dolegliwości bólowe.W połączeniu z vit C stworzy śmiercionośny benzen - czy chodzi zatem o "urwanie łebka róży"?
A może, "nie należy czytać podręcznika - małego pirotechnika"... można zawsze samemu poparzyć się - w tym wypadku, raczej ukłuć się i pewnie stąd , ta mała kropelka krwi :)) ....a taki ładny wiersz ... róża i miłość, i wzgórze, i księżyc, i taniec, nawet jakaś żmijka zasyczała hmm, pewnie w okolicy są jakieś wrzosowiska np gdzieś za wzgórzem..... i ten szept kocham Cię ......... biedna, więdnąca róża. Kwiat jednak też ma swoje życie -"Tak, czy Nie", więc ta substancja "Może" ma posłużyć - jako konserwant ... Na Pewno tak i prawdę mówiąc - wiersz bardzo mi się podoba -;)))))))~~~~~~~
Jeszcze nigdy, tyle razy nie zamachałam radośnie ogonkiem.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli wyjaśnienia: tak się składa, że autor jako jedyny jest tutaj postacią całkowicie wyimaginowaną i nie ma wiele wspólnego z wierszem. Powstał zresztą znacznie później. ;-)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję, zabrzmiało jak prawdziwy komplement...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Droga Joasiu, gdybyś była tak miła i przekazała mi sugestię jak w inny prosty sposób, pasujący do kontekstu (u)tworu opisać sytuację skrajnego wyczerpania i jednoczesnej niemożności podjęcia jakichkolwiek działań to byłbym Ci niezmiernie wdzięczny..



Ha, w pewnym wieku taka uwaga brzmi jak dobry komplement (to już dwa w tym wątku)... dziękuję.

i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, moj komentarz absolutnie niezlosliwy - raczej konstruktywny. Kto wie, moze nawet skorzystasz z niego w swojej dalszy pracy.
Do rzeczy:
Widze, ze wiekszosc linii to 8-zgloskowiec. Licz sylaby i skoryguj tam, gdzie jest inna liczb sylab - siedem czy dziewiec.
Wiersze do 8 sylab nie musza miec sredniowki, czyli przerwy na oddech.
Wszystkie wiersze o wiekszej niz 8 sylab - musza miec sredniowke na tej samej sylabie /przerwa na oddech/.
Licz zatem sylaby, jesli masz np. 12, to moze byc jedna sredniowka np. na szostej, albo dwie sredniowki na czwartej.
Moze byc inaczej. Jesli rymujesz ac, b,d wtedy np. linia a i linia c powinny miec te sama ilosc sylab a linia b i linia d rowniez te sama, aczkolwiek moze byc inna od linii ab.
Sorry, jesli namieszalam w glowie.
Dalej, w Twoim wierszu mase powtorzen, unikaj slow serce, dusza, ksiezyc. Ktos zapytal o wiek, bo wiersz wyglada, jakby pisal 15 letni chlopiec - zakochany w kolezance z klasy.
Tresc stanowczo do korekty, ale warto probowac, bo poezja to piekna rzecz.
Jesli siegne do swoich pierwszych tworow /nie mylic z utworami/ to tez mam podobnie.
No moze ciutke mniej powtorzen. Ale zeby pisac wzglednie dobrze to dlugi proces nauki. Podpowiedz:
czytaj sporo klasyki, znajdz informacie na temat rymow na google. szukaj innych portali poetycznych, np. kobieta.pl, przed tym oczywiscie w.w.w. / pisze tak, bo system odrzuca link/ jak znajzdiesz szukaj autorow z zielonymi jeszcze lepiej niebieskimi piorami, swiadczacymi o poziomie.
jesli rymowanki Ci nie wychodza sprobuj odnalezc sie w innego rodzaju poezji bez rymow, ale tam trzeba uzywac tzw, merafory, czyli przenosni. Ten rodzaj poezji rownie piekny ma w dzisiejszych czasach wielu zwolennikow. Ja pisze rymowane, czuje sie w nich lepiej, ale kiedys, kto wie.
Na poczatek sprobuj przerobic swoj wiersz, Twoje rymy zbyt ciezkie -cien-zen, ciezko sie czyta. Pozmieniaj, wyrzuc powtorzenia, skoryguj rymy, uloz 8 zgl, bo najlatwiej sie uklada. Chetnie poczytam, daj znac. Pozdrawiam i zycze weny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • szerokie tory bezduszności  przecinają nieskończoność  zima  mnie wsysa    zabełtałem w butelce  krępujące milczenie ciemność przed oczami mrozi  do szpiku kości    wysoko  w niebieskich przestworzach  biały oddech  śnieżnego nabożeństwa jak obietnica zbawienia    ostatnie miejsce na ziemi i człowiek ze skrzydłami  w chybotliwym blasku  przeszłości    obecnie w stanie spoczynku    
    • @Domysły Monika   Zaraz pani wytłumaczę na czym polega prawidłowe odbieranie kontekstów (czytanie myśli: ukrytych intencji - zamiarów), otóż to: czy pan pracuje? I wtedy w mojej głowie zaczyna błyskać czerwona lampka, bo: praca to wynagrodzenie i wynagrodzenie to lokal, takie mniej więcej metody stosuje sekta protestancka (chrześcijańska) - świadkowie jehowy - nie chodzi im o mnie, tylko: niech pani sama zgadnie, więc? Proszę nie odbierać tego osobiście: dałem pani tylko z góry wzięty przykład - najłatwiejszy z możliwych...   Łukasz Jasiński 
    • Poezja to sztuka Zaklęta w czasie   I próba operowania Słowem w ciekawy sposób   Aby ten jeden wiersz Dotarł do wielu osób   Pisany prosto od serca Bo przecież tak trzeba   Kochajcie piękną poezje O wielkie nieba!    
    • @Domysły Monika   I tu jest właśnie problem: nie potrafi pani odbierać kontekstów - nie widzi pani szczegółów w całości, pierwsza rozmowa miała charakter personalny, druga - była analizą społeczną, trzecia dotyczyła mnie - powiedziałem pani - jak żyję i co robię i jak żyję, pytanie: jakie ma pani wykształcenie - humanistyczne, a może - ścisłe? Czy wie pani może - co to jest - Podmiot Liryczny - w mowie wiązanej? Osoby romantyczne to ze swojej natury - osoby: narcystyczno-egoistyczne - wszystko odbierają w sposób osobisty, to tak jak u osób z zespołem Downa, teraz: przechodzimy do kolejnej części rozmowy - czy widziała pani kiedyś na żywo Wianki nad Wisłą - Niesamowity Spektakl Świętojański?   Łukasz Jasiński      Łukasz Jasiński 
    • @Konrad Koper@Nata_KrukDzięki za polubienie. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...