Słodka?

[Katarzyna Dworakowska]

Zagubiona w prozie życia
wykruszasz resztki poezji
z zasuszonych wspomnień.

Wkładasz płaszcz dystansu,
by ukryć się przed chłodem obojętności.

Brodzisz po kostki w szambie świata,
lecz stopy masz ciągle czyste.

O słodka naiwności!
Ty ciągle chodzisz w tych gumowcach?!

[Michał Gomułka]

zasuszone wspomnienia, chłód obojętności, płaszcz dystansu, szambo świata (!), słodka naiwności... Tego jest za dużo. Opierasz liryk na tych prawie związkach frazeologicznych. Twór jest banalny i nie stanowi nawet przystawki. Ta bowiem winna być także dosmakowana. Najlepiej wypada ostatnia konkludująca zwrotka.

[Er Xman]

Podoba mi się pierwsza i ostatnia strofa. Wg mnie również w środkowych zwrotkach za dużo oklepanych sformułowań. Tym bardziej, że początek jest niezły. Trzeba to trochę obrobić, pozdrawiam. rx

[Katarzyna Dworakowska]

Dziękuję za komentarze, wasze uwagi są dla mnie cenne, szczególnie Michał nie oszczędzał moich wynurzeń - nie ma jak konstruktywna krytyka.
Podobno tylko poeci lubią poezję - piszesz coś? Pozdrawiam