Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Never Let Me Go


Pancolek

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Coście zrozumieli z tej książki? Cośkolwiek?
To znaczy, szczerze mówiąc, myśmy się w Radzie Rewolucyjnej nawet o to posprzeczali, i w uzgodniliśmy wspólne stanowisko oszołomów, dopiero po porządnym mordobicu, a brzmi łono:
Nie wierzta ludzie, że atom szkodliwy jest, bo jeśli urodzony ( w tym samym mieście) 9 lat po zrzuceniu bomby na Nagasaki gość, pisze takie powieści, to życzymy Pilipiukowi, Grocholi łoraz tej od "pawia królowej" wyjazdu i dłuższego pobytu na porządnym rusko-chińskim poligonie atomowy! Przy czym nie chwaląc się, wszystkie książki klienta od sake czytaliśmy w języku naszych wrogów kiedyś tam, aktualnie przyjaciół, tych, co to był kiedyś film takowy Iliada, gdzie Helka do Parysa mruczała na ekranie " O, honey!" i później go ( tego misia znaczy się) Menelaus liczył po zwykłym lewym sierpowym od Ajaksa ( może było na odwrót, nie pamiętamy dokładnie): " One, two, three..." i cała Rada ryczała ze śmiechu na sali kinowej, aż nas ochroniarze wyprosili " wyjściem awaryjnym" w pięćdziesiątej ósmej minucie, nie oddając za bilety! Ale genralnie niewiele zrozumieliśmy, bo my jesteśmy odporni na wiedzę i trudni do zabicia, czym się zresztą szczycimy.
Koniec oswiadczenia Rewolucyjnej Rady Oszołomów.

Arni, tyś wyszedł z pokoju? Weź sobie jaj nie rób.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...