Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



"wyburzania maja" bardzo trafne :)
ale potem to czyszczenie języka?
i logika środkowej strofy nieco omsknięta, bo od westchnienia truskawek uciekać w idy czerwcowe?
od pęków nóg w miękki odsłoniety brzuch??

i mam zastrzeżenia co do "westchnień" - jakby nie można było inaczej.
za to "pęki młodych opalonych nóg" niebezpiecznie w wyobraźni pękają ;)

nie czytałam komentarzy, więc jak się powtarzam, to przepraszam.

Pozdrawiam
/b

Wszystkie słowa są na miejscach i z zadaniami, wymyślonymi im przez autora.
Wiersz jest skończony i nie podlega zmianom, a wszelką krytykę znosi z pokorą :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może powinna ale nie chce :)
Dziękuję.

Próbowałam już z tą stroną :)) nic z tego ;)

Marku, podoba mi się w tym wierszu męski punkt widzenia rzeczy niby zwyczajnych a jednak opowiedzianych w sposób intrygujący, ciepły, szczery.

Pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może powinna ale nie chce :)
Dziękuję.

Próbowałam już z tą stroną :)) nic z tego ;)

Marku, podoba mi się w tym wierszu męski punkt widzenia rzeczy niby zwyczajnych a jednak opowiedzianych w sposób intrygujący, ciepły, szczery.

Pozdrawiam :)

Budzimy się i zasypiamy w zwyczajności, dlatego trzeba się starać, by była intrygująca, ciepła i szczera :)
Dziękuję.
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Zaciekawiona Komentatorem pod swoim wierszem zaglądnęłam tutaj:-). Nie czytałam komentarzy bo polemika "fajny,dobry,brakuje,za dużo" jest dla tych, którzy mają czas:-). Od siebie tylko tyle, że wiersz jest świetny i mało takich na poetyckich portalach.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      to jakaś bzdura duby smalone znam ludzi starych (pardon za nietakt bo nie ma starych - wiekiem zmienieni duch w nich logiczny wciąż świata ciekaw :)))  
    • @Stracony – ależ dzielę się odczuciami w moich miniaturach, które przeważnie opisują małe epifanie (te "jaskrawe" to rzeczywiście coś więcej, bo całe otoczenie nabiera innego wymiaru, a człowiek się wtapia, jak piszesz). Porozmawiajmy na jakimś przykładzie z przyszłych publikacji

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Też trzymam @aniat. za słowo. Pozdr.
    • Nie ma ograniczeń:  w każdym wieku, stuleciu  możesz się huśtać i kręcić,  Koniki i karuzele Na trampolinie tygodnie A głowa - na ukulelach   Nie ma, że ''nie wypada'' Chcą tego wszystkie twoje  zranienia, sińce i blizny Porzuć to, co nie daje ci śpiewać nie płać sumieniu grzywny Ludzie odziani w starość Kochają biadać i zrzędzić Do niczego się ponoć nie nadają,  bo już nie wstają na ósmą  i nie generują pieniędzy   Mam lat niespełna dwieście Marszem przez miasta, tunele Nie poszczę w żaden piątek I nie wiem o sobie - zbyt wiele   Haniebna jest ponoć samotność,  bo serce śpi niewygodnie,  a myśli - rzadko gotują:  kuchnia jest ciemno-przechodnia   Zostań dziś u mnie na noc   Pobądźmy chwilę bezdomni!  Świat nam wynajmie powietrze  i lustra - w cudzych oknach  A o starości - zapomnij.  Jutro jest.  W nas?   Zawsze wiosna ...  
    • Płakałam, ponieważ zeszłej nocy wiersze odmówiły mi posłuszeństwa. Uczyłam się algebry: odejmowanie, mnożenie i dzielenie... sumienia.  Grafomania?  No to w nawiązaniu ...  Najbardziej lubię spędzać przedpołudnia w niebieskich pokojach. W tym samym czasie tysiące ludzi nadają faksem informacje o astronomicznych układach cyfr,  o kartotekach zbrodni, które (wedle przeczuć) dopiero mogą być popełnione,  o egzotyce żywności utwardzanej palmowym tłuszczem. Czuję się wtedy zupełnie nie ... potrzebna.   Napisałam do NASA z prośbą o kamień, kosmiczny opal. Odpisali, że znacznie lepiej będzie i dla mnie i dla reszty ludzkości jeśli zajmę się kwestią grawitacyjności pewnej skamienieliny, którą już posiadam.  Odpisałam im, że to niemożliwe:  kardiolog od dawna trzyma ten głaz u siebie w gablotce.
    • @Moondog Oj no trudno, trza przeboleć i już :) Pzdr. M. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...