Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Odnajdziemy naszą miłość


Rekomendowane odpowiedzi

Przysięgaliśmy sobie miłość,
Wierność, bezwzględne posłuszeństwo.
Powiedz, co z tego się spełniło?
Jak dziś, wygląda to małżeństwo?

Siedzisz już od samego rana,
W ręku nienowa już gazeta,
Na stole, piwa pełna szklana,
Ach gdzie ta nasza miłość, gdzie ta?

Miłość jest, a jakby nie było,
Nie ma och! Ach! Jak wspaniale!?
Coś się w klimacie oziębiło,
No powiedz coś, mój ideale.

Niedawno byłam twoją żabcią,
Misiem, papużką, czymś tam jeszcze.
Dzisiaj wymieniasz imię rzadko,
Jak patrzysz, aż przechodzą dreszcze.

Powiedz sam, co to jest za miłość?
Codziennie się mijamy w drodze.
Dawniej, jej pełno u nas było,
Dziś jest, okruchem na podłodze.

Ty zawsze masz spokojną główkę,
Nie dla mnie morze, plaża, słońce.
Ja muszę biegać jak ta mrówka
I umieć związać koniec z końcem.

Żeby na nowo miłość wskrzesić,
Nie była nigdy więcej chora,
Byśmy się mogli sobą cieszyć,
Nie trzeba wołać aż „znachora”.

R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bywa, ale nie musi. Stara prawda: wszystko zależy od zainteresowanych - aż nudna w swoim mentorstwie (mentorstwo - jest takie słowo? bo ja wiem, jakoś mi nie brzmi, ale użyteczne). Dlaczego się uważa, że jak już mąż, to koniecznie musi siedzieć z piwem i pilotem przed telewizorem? Zaprzeczam. I pozdrawiam, Ryśku. Elka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...