Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

nadzieja


Rekomendowane odpowiedzi

jak sowie pióro upadł liść
co wyrósł we mgle
lecz to nie przez nadejście jesieni
czas jeszcze nie ten.

-spartańskie zamknięto serce
w ostatnia z niebieskich łez
podarowano człowiekowi
nie wiedzącemu kim jest.

w pół cieniu zamkniętemu
przez własne słowa
czekającemu aż pomoże
mu jakakolwiek osoba.-

odrasta dębu liść co upadł już
to nie będzie paproci kwiat
powoli i spokojnie za niedługo
odezwie się gdy przyjdzie czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Już mówię- ale to mój indywidualny pogląd
możesz się nie zgodzić Andrzeju, ja jednak
tak to widziałam, spostrzegałam bez oka czytałam:

jak sowie pióro upadł liść
co wyrósł we mgle - czy na pewno wyrósł? bo to odniesienie do człowieka?hmm.
lecz to nie przez nadejście jesieni
czas jeszcze nie ten. - i bardzo fajnie! bo dla każdego jest inny czas o!

-spartańskie zamknięto serce -hm..tu jest subiektywnie-bo zajrzeć nam ludzim trudniej
w ostatnią z niebieskich łez - tu pięknie, taki bezmiar tęskniący kochająco obejmujący..
podarowano człowiekowi - dobrze, że...chwała Panu!
nie wiedzącemu kim jest.

w pół cieniu zamkniętemu
przez własne słowa
czekającemu aż pomoże
mu jakakolwiek osoba. - jakakolwiek? czyli człowiek lub Bóg- który też jest Osobą - więc chyba dobrze, że czakająca(?) z wiersza czyta mi się, że może nie bardzo- to dobrze jest?
Niech czeka- czy nie czeka? trochę mało jednoznacznie mi jakoś...

odrasta dębu liść co upadł już
to nie będzie paproci kwiat
powoli i spokojnie za niedługo
odezwie się gdy przyjdzie czas. - ostatnia super!

J. to takie moje mruczenie na temat, ogólnie bardzo fajnie napisałeś(dużo także symboliki),
nie to żebym zachwalała ot tak czy jakoś siak; dzięki za lekturę pożywną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chciałeś refleksyjnego wieczoru z mniejszą intensyfikacją wydarzeń ażeby wszystko było inaczej. Za późno chciałeś, acz po prawdzie wcześniej nie szło się połapać. Marniałeś wszędzie tam gdzie nie idzie o żadną prawdę, a szczerość i prostota są tylko durnym i zidiociałym błazeństwem, a wielu tak chce ciebie odbierać. Potem jeszcze ich przepraszałeś i chciałeś wytłumaczyć. Lubią słuchać tłumaczeń oczywistości. Robiłeś to na próżno, bo oni (oni są) i tak niczego nikomu nie wybaczają, a najmniej fakty o sobie. Poza tym wzbudzające gremialny śmiech chcenie nie idzie tutaj po medal. Zresztą sam fakt spaceru po medal jest w istocie czymś niepragmatycznie dość zabawnym i w gruncie rzeczy osobliwym. No a potem 2 piwa i 12 papierosów i odzyskujesz przynajmniej względny spokój wieczoru. Seranon, 02.05.2024r.    
    • dotykaj jasnoróżowych czubków azalii niczym moich piersi pod kostiumem motyla ramiączkami i spódnicy baletnicy  delikatnie przeświecasz przez baldachim łączący z polnymi kwiatami drzewami idziesz bo kocham ci pokazywać      
    • Zdążyć przed zimą.   Ostatnie lato było zbyt intensywne. Nawet herbata straciła swój poranny smak. Zastąpiła ją kawa. I te znaki krzyża na czołach bliskich zawstydzały coraz bardziej.   Kto dziś pamięta? - myślała czasem, patrząc, czy zjawi się sąsiadki kot. Przygotowała to nic (coś) dla niego. To ich rytuał był.   Kto dziś pamięta o porach roku? Rytmicznie wyznaczał je czas. Majowy mróz 24 pościnał liście. Reakcji brak, relacji brak.   Ktoś zakpił – myślała, a wzrok już poza horyzontem był i to lękliwe spojrzenie. Kto zakpił? - a przecież to mój jest czas. Łódka (łódeczka) dziurawa, ale dryfuje… Płynie do Oceanu - po łaski , po blask.   Płyniesz do tamtej strony światła. Z tej ziemskiej strony cienia, gdzie karty rozdaje ślepy los, a trudno jest płynąć pod prąd. I lichą masz wciąż nadzieję, że tu jest szczęście twe, a ziemia cię błogosławi i cichą masz nadzieję: życie nie skończy się. Licha jest ta nadzieja, oddalasz wizję zaświatów, nie chcesz zadręczać się, choć wiesz, że pyłem jesteś. Wierzysz w swą ludzką moc i szukasz odpowiedzi.   Kiedyś trafisz tam. A kiedy trafisz tam, a Wielcy  cię odprowadzą - wygrałeś swój życia los.   DANTE przewodnik zostawił: porzuć wszelkie nadzieje. Piekło ma kręgów 9.    Spójrz w wodę i rzuć kamieniem. Kręgi zatacza swe.
    • @Giorgio Alani pisząc ten wiersz raz mi przemknęła myśl o twoim utworze sprzed roku lecz niestety żadnej inspiracji tu nie poczyniłem. Pozdrawiam.
    • rozumiem ból niemy krzyk łez rozpacz na strunach smutku sama lecz ten co odszedł szczęśliwy jest a te wzruszenia zostają dla nas   pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...