Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od kalafonii skrzypce zbielałe
Niewycierane by nie wydrzeć duszy
Skarżą się tęsknotą omdlałe
Cygan smyczkiem strun nie rusza

Nie brzmi ni forte ni piano
Zamilkły tryle i pasaże
Fontanną dźwięki jeszcze rano
Tryskały w uśmiechnięte twarze

Miast muzyki tętna, ciszy łuna
Duszący nudny spokój
Nie drga falą powietrza struna
Stoisz… boisz się zrobić kroku

By nie zmącić martwoty chwili
Lepiej trwać w ciszy choć boli ?
Cygan gra nawet gdy się myli
Pozwól mu grać, jego muzyka koi

Opublikowano

Wirus mam nadzieję, nie jest groźny Dyziu ;-)
A Cygan? W nim zawsze jest muzyka ...
Muzyka faktycznie łagodzi i koi.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Skoro coś usłyszałaś, to znaczy, że czujesz muzykę, bo rytm to też muzyka.
I w Twoich wierszach gra on często bardzo wymyślnymi frazami
Dlatego te Twoje uszy… ha..ha… muszą być z bardzo szlachetnego drewna.
A kłamczuchy … mają jeszcze drewniane rosnące nosy.
Dziękuję ... Serdecznie pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Wojna, to pasożyt w krwioobiegu . Lekarstwa brak... Pozdrawiam. 
    • @Roma Dużo w treść wilgoci  - jesieńnica  jak się patrzy...  Pozdrawiam. 
    • @tie-break to jest bardzo ujmujący komentarz :) powiem skromne dziękuję ale sam wiem  że to za mało :)   doceniam i dzięki wielkie :)       @Annna2 Aniu. najgorsze piekło jest tu ! Tam nie ma czasu na myśli. Człowiek nigdy nie jest sam. A tutaj - samotność i te myśli. Jak lawiny. Wspomnień się nie da zabić. Psychologowie mówią o wyparciu. Ale tylko mówią.....   Dziękuję Aniu pięknie :)         @huzarc   świetnie to ująłeś -  "został w strefie śmierci". dziękuję.     @violetta Violu. muzyczka - super :) leniwe z jagodami - ekstra super :) aż się chce jeść :) dziękuję :)    
    • zamieć suchych liści przemyca grzeszników do raju przyprawia o dreszcz   w kropli błękitu ktoś mdleje z rozpaczy w pół słowa   zwierzeń i plotek anioł z diabłem zatroskanym drą ze sobą koty   o podział ojcowizny do życia po życiu w obrotach sfer niebieskich   szukam wiatru w niebie i w objęciach burzy na pohybel ogniskom jesiennym   chlap  chlap chlap wracam na ziemię  z pierwszym słowem       
    • @Annna2 Aniu. Wielka historia. Upadek imperiów i nieznany rozkład jazdy pociągu, spotyka się tu z intymnym dotknięciem chwili. To pozostawia nas  z fundamentalnym pytaniem o nieuchronność "pokrzywionego drzewa człowieczeństwa". Piękna poetycka refleksja nad cykliczną porażką utopii zyskuje wymiar leczniczy w pielęgnowaniu kruchego piękna, które wydaje się być jedynym schronieniem przed historycznym chaosem.   Jak tu Cię Aniu nie podziwiać ?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...