Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Otwórz okienko.


Rekomendowane odpowiedzi

Otwórz Zosiu okienko,
Niech twą buzię zoczę.
No i piękne złociste,
Przedługie warkocze.

Łagodne brwi zakola,
Oczy głębią modre.
Rzęs rusałki motyli,
W nich spojrzenia mądre.

Spojrzyj, jak to ty umiesz.
Ja tak bardzo proszę.
Taką sercem cię kocham,
W nim na zawsze noszę.

Niech twe piersi falują.
Ja wiem skąd ta fala.
Każdym twoim oddechem,
Pieści mnie,zniewala.

Niech się tobą pocieszę,
Osobą i głosem.
Oby oko pieściło,
Choć wzruszenia rosę.

A gdy w końcu zamkniesz,
W sercu nosił będę.
Na śnie ,nocnym marzeniu,
Nadzieję uprzędę.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...