Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozmyślania w relacji Szczecin-Stargard


Rekomendowane odpowiedzi

i jeszcze budowałeś dom z przyszłości
ze słów nie mających znaczenia,
dziewczynka miała być Julia, chłopiec Dawid,
ciepłe powietrze unosi do góry
marzenia cię poniosły o cztery piętra niżej,
zawsze lubiłeś blondynki.

bo monogamia to przeżytek, mówiłeś,
a ja myślałam, trzeba już dojrzewać
nawet wino potrzebuje mniej czasu,
wszelki dysonans niedozwolony,
na twoje nieszczęście mam dobry słuch
i posłuch wśród znajomych,
zawsze byłam tylko epifenomenem.

z dwuznaczności twoich wypowiedzi
nie dało się wyczytać szczęścia,
pięć lat zmarło na zawał
serca, już nie masz dla mnie,
pięknie nam się rozeszło
po kościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Smutna, ale nie oszałamiająca." - mnie oszołomiła wystarczająco:)
"Czyżby naprawdę to był tak prosty facet? :)" - Panie Janie, ten facet prostszy był niż ruch pięści w nos:)
zapraszam najpierw do przeczytania relacji Stargard -Szczecin, a dopiero później drogi powrotnej:)
pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Andrzej_Wojnowski Andrzeju pięknie ukazy motyw świadmego przemijania …częsty w literaturze:   „ jestem cieniem”…” trzciną na wietrze”…..i nie nynajmiej w stylu” jestem a jakby mnie nie było”…..Pięknych radosnych Świąt pełnych marzeń …oczekiwań-:) i inspiracji twórczych życzę od

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Adam Janicki Jakby nie patrzeć to wilk syty i owca cała:))
    • powstałam gdy zostawiłeś muśnięcie naskórka  na dłoni  i mimo że bardziej boję się życia bez ciebie niż śmierci  muszę odpuścić na późnogrudniowym domknięciu nieba  wiosną łatwiej o światło  dzikie miłośnicze przywołanie    umarł mnie wewnętrzny Sekenenre Tao odpłynę z ludami morza    ciężki umysł zakotwiczony w poziomej warstwie nie potrafi cię przechwycić  powtarzane obłęd karmiczne chwile  odbija się energia i uciekam  nim   odejdziesz             
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Twój wiersz ma interesującą grę słów i pokazuje kontrast między wilkiem a owcą w prosty, ale wymowny sposób. Może warto dodać nieco więcej emocji lub detali, by jeszcze bardziej pogłębić ten paradoks. :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Przed nami Święta - Nowy Rok za pasem - życzę nam wszystkim, byśmy mieli kasę na moc wydatków, jakie tu czekają .. Zdrowia też życzę - wszelkiej pomyślności - i tak (po prawdzie!) niezbyt wielu gości takich, co cichcem (poźniej) obmawiają .. Precz z polityką przy biesiadnym stole!! Poglądy nasze wielu w oczy kole - więc innych również ostrzegajmy w porę .. Jedzmy z umiarem, pijmy .. jak kto może, częste spacerki gdy ciepło na dworze - spędźmy ten okres z radosnym humorem ..
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...