Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czary i świece znienacka zgasły
I zła czerń zagnieżdzona w komnacie
W witraży cieniu wnet wrota trzasły
A w sercu lichym bojaźń kołacze

I weszły hukiem zgasłe istoty
Szukając w noc niebiańskiej granicy
Gardzili żyjąc potęgą cnoty
Nieszczęśni wiecznie mar podróżnicy

Wtem światła łuna bije w ich czoła
W popłochu skryci patrzą w jej blaski
Kogóż to białość świetli dokoła ?
Tegoż kto cnotą dosięgnął łaski

Z nieba tu dotarł prosto na ziemię
Na skrzydłach duszy swego okrycia
Jakże tam trafił zapytasz z drżeniem
On nieszczęśliwy był tu za życia

Opublikowano

hehe...jakiego przeboju ? :) Bo jak to powiedziałeś to pomyslałem o "Jest taki samotny dom". Choć muszę przyznać, że na niczym się nie opierałem pisząc ten utwór. To trochę starszy wiersz, nie wiedziałem czy go publikować, bo trochę mi nie pasował, ale co tam. Czekam na krytykę ;) Pozdrawiam

Opublikowano

kocham ten utwór...gram go sobie czasami na gitarze. Szkoda, że teraz puszczają w tv muzycznych, chłam zamiast puszczać Budkę Suflera. Cała kultura schodzi na psy...ale możemy sobie za to pośpiewać "a po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój". To wielkie ale nie dla dzisiejszej młodzieży. Cóż tak bywa, sam mam 25 lat, także chyba powinienem się utożsamiać z kulturą "teraźniejszą", ale mam ich gdzieś, bo wiem, że to co robią jest w więszości przypadków nieprawdziwe. Wolę stare klimaty, wolę sztukę przez duże SZ. Pozdrawiam - przepraszam za dziwny język, ale mój stan jest obecnie wskazujący ;)

Opublikowano

Stan wskazujący tłumaczy. Ale właściwie co on tłumaczy? Język Twój poprawny, treść zrozumiała.
Może niektórzy też powinni się wprowadzić w taki stan, nim siądą do pisania wierszy? Tak tylko sobie myślę ;-)
Wiersz bardzo mi się podoba.
Serdeczności
J.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • spokój który nie jest święty  obraca się przeciw człowiekowi   jak długo można patrzeć i nie widzieć lub nie chcieć zła zobaczyć czekać aż w końcu do nas przyjdzie zniszczy efekty naszej pracy   pozdrawiam
    • Nie lepiej wylać wreszcie tę truciznę i pójść np. do parku albo do lasu? Kontakt z przyrodą poprawia nastrój, można się dotlenić, a jesień potrafi być piękna. Zrób coś dobrego dla tej sponiewieranej duszy, żeby następnym razem zasiąść do pisania wierszy w lepszym humorze i z lepszymi pomysłami.
    • Być może człowiek umarł już dawno, odkąd powstał pieniądz, bez którego niemożliwe jest funkcjonowanie w tym najlepszym/najgorszym ze światów. Ludzie "płatni przy odbiorze", jak piszesz, to nic innego jak ludzie, którzy od stuleci kombinują, jak się sprzedać. Pomstujemy na prostytutki, handlujące swoim ciałem, a my wystawiamy na targowisko znacznie więcej - nasz czas, emocje, prywatność, relacje z innymi, wiedzę, wyobraźnię, przeszłość, przyszłość i teraźniejszość.. Żeby ktoś łaskawie ocenił, ile to jest warte, i rzucił nam za to jak ochłap najniższą albo średnią krajową. Tak mi się kojarzy złota klatka - a każdy ma swoją. I jak tu być? Istnieć istnieniem idealnym, wolnym, istnieniem które ma wartość dla siebie samego? Utopiści tysiącami rozbijali sobie łeb o rzeczywistość. Zmieniały się targowiska (dziś chyba największym jest internet), ale cały czas każdy z nas musi coś komuś udowodnić. Inaczej jest niewidoczny,
    • @lena2_ O, dzisiaj od rana mam szczęście do historii z morałem. Grzech zaniechania, o którym  piszesz, najczęściej ma podłoże w lęku. A to już się wiąże, zazwyczaj, z poczuciem sprawczości. Człowiek, który ma świadomość tego, że to co robi, ma sens i zostanie doprowadzone do zamierzonego rezultatu, po prostu działa. A kiedy czuje, że nic się nie da zrobić, że tylko narobi sobie kłopotów, wówczas betonuje się w bezpiecznej strefie komfortu. Brakuje mi czegoś w tym wierszu. Zaczęłaś od samego wierzchołka góry lodowej, a pod powierzchnią morza, tj. w duszy i umyśle ludzkim, dzieje się znacznie więcej.
    • Oceniam tę historię jako mocno schematyczną. Wiesz, taka duszoszczipatielna, z morałem, zresztą sama przyznajesz, że napisałaś ją pod kątem dyskusji z młodzieżą. To, że świat kocha jedynie pięknych, młodych i bogatych, pozostaje tajemnicą poliszynela, choć zdarzają się wyjątki. W środowisku poetów można oczekiwać większej wrażliwości i idealizmu, niż wykazała bohaterka. Niestety jednak, wyjątki potwierdzają regułę i karmią ludzką naiwność. Ewa to bardzo młoda dziewczyna, i element zaskoczenia mógł mieć dla niej kolosalne znaczenie. Gdyby Fenrir ją uprzedził wcześniej o swojej niepełnosprawności, być może miałaby czas przemyśleć sytuację i się z nią oswoić, zaakceptować. W idealnym świecie oczywiście szlachetna dusza w ogóle nie zwraca na takie sprawy uwagi, ale niestety, nie jesteśmy idealni. A jeśli założymy, że bohaterka opowiadania po prostu jest mało empatyczna, niedojrzała, egoistyczna, to może lepiej rozczarować się jak najwcześniej, wtedy, kiedy boli najmniej.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...