Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Opuszczona z nadzieją czekam,
że może kiedyś los zdarzy by znów powróciła Twoja dawna dusza i
ukoiła me serce zranione
by odnalazło się szczęście tak głupio zgubione.
Bóg raczy wiedzieć, czy tak będzie,
czy zdoła odwrócić nasze zmylone drogi i
poprowadzić właściwą ścieżką do miejsca w przestworzach ukochanego przez Ciebie i mnie.
Czasem Cię widzę w myślach ciepłą, dobrą i wesołą.
Czasem spoglądasz na mnie pełna pogardy i chłodu i
wtedy boję się myśleć by nie utracić Twego wyglądu baranka z "Małego księcia".
Jestem bezradna i nie chcę Twej litości
bo ona jeszcze bardziej pogrąży mnie w smutku.
Wróć bratnia duszo błąkająca się po polach.
Wróć kwiecie - oznako wiosny.
Wróć.
Bądź jak duch,
jak anioł,
czekam.
Czy warto?
Dla Ciebie zawsze,
choć już nie wiem czy Ty to Ty.
Serce powiada inaczej, rozsądek ucieka.
Świat mi Cię zabrał,
odzwyczaił od mego powietrza,
nauczył samodzielności.
Żałośnie porównuję się do matki po utracie swych pociech.
Nie zwracaj na to uwagi.

Opublikowano

Bardzo piękne słowa, tak wiele w nich tęsknoty.
Ja życzę by Twoja bratnia dusza do Ciebie powróciła.
Bez wsparcia ciężko w życiu.
Pozdrawiam,
Odrobinę nadziei zostawiam.

Gryf

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...