Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ślady wiosny przy jeziorze
na których zakwitły krokusy
po bluszczu hasa zdyszana
w słońcu zabieliły się drzewa

w dali splecione łabędzie
ostatnie w niebo spojrzenie
skrzydła złamane mrozem
błękitem tafli przykute

mętny wzrok czeka
na jeźdźca Apokalipsy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Grazynko sam nie wiem na jakim ale może w srebrnej zbroi, ostatnio same awantury już nie chce mi się myśleć

dziekuję za komentarz, jak odwiedziny

szacuneczek

be
Opublikowano

,,mętny wzrok czeka
na jeźdźca Apokalipsy"

Witaj, myślę że gdy przybędzie jeździec Apokalipsy wzrok będzie bystry, wesoły.
Awantury roztopią się wraz ze śniegiem, och gdybym mogła się podzielić z Tobą o swojej drace to by Ci własy z głowy spadły. Głowa do góry dumnie.

Serd.pozdr.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Jadwigo nie musisz, gdyż domyslam się , tylko jest problem, ja ich nie stwarzam , heh wejdz w warsztacie pod wiersz Agaty ,, Kawałek DNA" i poczytaj wspaniala lektura

dziekuję za odwiedziny i koment

szacuneczek

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Grazynko sam nie wiem na jakim ale może w srebrnej zbroi, ostatnio same awantury już nie chce mi się myśleć

dziekuję za komentarz, jak odwiedziny

szacuneczek

be
to ja chyba pomyliłam konie:)
a poważnie:czytając o ostatnim spojrzeniu, pomyślałam, że chodzi o śmierć, ta zaś jest czwartym jeźdźcem na koniu nazywanym płowym, trupio - bladym, tudzież jako zielonym;
jednak po powrocie, to ja tu już widzę chyba całą czwórkę jeźdźców a ten w zbroi srebrnej, to pewnie nadejdzie po nich

pozdrawiam
:)
Grażyna

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ja bym się z tym absolutnie nie zgodził.     No nie... I z kim ja teraz będę darł koty? (oczywiście żartuję ;) )
    • Jestem tu, by czytać, nie odhaczać czyjś wiersz. Przyszłam z własnej woli – to z automatu stawia mnie w roli osoby zaangażowanej, pełnej chęci zrozumienia i poznania czegoś nowego, innego. W każdym wierszu kryje się klucz: słowo, zdanie, tytuł, zwrotka, a czasem nawet cała treść. To one otwierają drogę do interpretacji. Lubię ten moment odkrycia. Przyznam, że skutecznie odebrałeś mi tę przyjemność... Ustępuję więc miejsca Twojej pełnej zaangażowania perfekcji. Nauczaj, inspiruj, kieruj, eliminuj – rób to, co uważasz za słuszne. Dla mnie stało się to zbyt męczące – być może z racji wieku, bo werwy we mnie coraz mniej. Oddalam się więc, życząc wszystkim wysokich lotów.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Wbrew temu, co powyżej, zabrakło mi dwóch lub jednego "się" do pełnego zjawiska "się" stało.. samo.. bez ingerencji. To, co jest, jakie jest. Do wypełnienia. Brzmi jak niekompletne uzębienie. Pozdrowienia.
    • @Naram-sin Mylić się, królu, ludzka rzecz... kwestia tylko, na ile pozwolę sobie jako człowiek, by człowiek był we mnie. @Naram-sin  Na marginesie, ci, których tu pouczałeś, gdzie teraz są… Pewnie uznasz to za komplement, że eliminacja literackiej szmiry nie drażni twych bystrych oczu, a sukces w tym zakresie jest niezaprzeczalny
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Brzmi jak uzależnienie od kogoś, w kogo wierzysz i co mu się napatoczy na tętniący język, jak popularno-ponury gashlighting.   Tylko potwierdzenie.   Ten utwór jest na kilka razy, mimo, że konstrukcja wydaje się prosta, to wiele rzeczy jest tam powtykanych. Zgrzyta mi chory czas, lub go nie rozumiem. Co miałaś na myśli? Pozdrowienia.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...