Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzień Kobiet, Gejów, niepalących, walki z rakiem, otwartych dni szkół wojskowych, Wszystkich Świętych...och....można...i człowiek przychodzi na inteligentne forum, a tu kropka w kropkę to samo...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzień Kobiet, Gejów, niepalących, walki z rakiem, otwartych dni szkół wojskowych, Wszystkich Świętych...och....można...i człowiek przychodzi na inteligentne forum, a tu kropka w kropkę to samo...

Panie entelegenci wybici w II wojnie oświatowej
szacun!
Wszyscy?
Opublikowano

Mniejsza z tym. Wnoszę, żeby dzień 07 lutego 2010 ogłosić dniem warsztatu na poezji.org! ( Wtedy bowiem rozpoczęła się znakomita dyskusja, na temat, co wolno, czego nie wolno, co wypada, co jest wiochą, gdzie zaczyna się komentarz, a kończy grafomania...)

Opublikowano

I bardzo proszę się Panie Macieju ze mną nie spoufalać, bo wnioskuję, żeś Pan trędowatym i na wylocie orgowiczem z powodów nam obu znanym...a propo, kto wie, kiedy jest dzień trędowatych? Może ktoś machnie wierszyk? Uwaga, zaczynam!
Pryszczyk tu, pryszczyk tam...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pan Erlin se żartuje z chopa...
Jestem przeciw przecież
nie mogę być za
dyskusja - to wyssane z palca
to ciągły atak na "odmieńca"
lubieżnie przypominał będę "nam tu tak dobrze"; "nam jest tu miło"
kurwa a mi się tu rzygać chce
to se mam pójść ???

zdrowia
i wiśta wio

M.
Aaaa...! Ludzieee...! łodmieniec...! aaa...! Kto ma kamienie i celne oko!? ( A czy Szanowny Pan lubi róż na ten przykład? I co sądzi o serbie, Emirze K?)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jam trędowaty!
o to przynajmniej kimś jestem
w otoczeniu "całusków i buziaczków"

a tak na marginesie wali mi to, jak dzwon na sumę

M.
No,no,no, alfredzik, a dlaczego na poezji.org nie ma klamek? Cmok! Tfu! Co ja gadam...
Opublikowano

Tworzenie takiego wątku w wątpliwe święto to marna prowokacja, którą można porównać do świniaka pożerającego trabanta w filmie: biały kot czarny kot! i jako takiemu mówimy stanowcze NIE! Oto link, żeby nie było...
www.youtube.com/watch?v=OXRvYwyrw68

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a w ten dzień nader chętnie...za tulipana...czy goździka...


Panie TuliPana teraz nie uświadczysz
tera są same oGiery
a z goździkiem bym uważał - uczono mnie że to przyprawa taka do kapusty
czy jakieś innej rozpusty...

więc za nogi nad nami
podparte rogami...
schodząc na ziemię...orgowiczka...orgowiczkom...takie rzeczy...po kolacji...nie, no ja bardzo proszę...siostro!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


schodząc na ziemię...orgowiczka...orgowiczkom...takie rzeczy...po kolacji...nie, no ja bardzo proszę...siostro!

ależ "siostro- bracie" coż w tym nietaktownego - nieintelektualnego jak sobie powiszą nogi nad rogami nad wszystkimi orgbratami i orgsiostrami z PARYtetem te ta te...
a 9 marca jest dzień polskiej statystyki... i według niej.... procent kobiet... nie miało...w życiu seksualnym.... i zawodowym.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a 9 marca jest dzień polskiej statystyki... i według niej.... procent kobiet... nie miało...w życiu seksualnym.... i zawodowym.

do statystyk też PARYTET wprowadzić zaraz się upiększą i rozpromienieją
ustawowy ORGazm, zmaz czy inny punk "G" (to chyba od gderania, albo gdeRanium...)
nie wiem, nie znam, od dzieciństwa nie wymawiam "Ł", być może od gdełania albo gdełanium, ale czy to ma wpływ na ołgazm czy inne ł, pojęcia nie mam...a 7 marca w Albanii jest dzień nauczyciela...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie wiem, nie znam, od dzieciństwa nie wymawiam "Ł", być może od gdełania albo gdełanium, ale czy to ma wpływ na ołgazm czy inne ł, pojęcia nie mam...a 7 marca w Albanii jest dzień nauczyciela...

a w niedzielę PROMocja w HIPERklozecie
zlecą się i polecą sobie
wzajemnie naprzemiennie
i jeszcze lumpenstory
i mucha w gorsecie
słucham tego przy kotlecie
świat się plecie
co po lecie??

Jesień? A 8 marca w Rumuni jest dzień matki... a w Polsce rocznica śmierci Religii ( o tym się mówi) oraz Samsona ( o tym się milczy), w ogóle, trudno się połapać...a....i jeszcze, do tego 8 marca jest dniem pokoju...
klops.

he,he,he...doklepałem ci wypowiedź...he,he,he

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...